Mazowsze
Oszuści wciąż atakują
Oszuści mają kolejne pomysły na kradzież oszczędności. Mowa o przestępstwie na zdalny pulpit, blika, czy kryptowaluty.
Wciąż nie maleje liczba dokonywanych oszustw w celu przejęcia środków finansowych czy kosztowności. Policjanci apelują, aby nie odbierać niechcianych połączeń telefonicznych ani nie aktywować nieznanych linków otrzymywanych w wiadomości e-mail, sms czy innych komunikatorach.
Wysoką aktywność wykazują oszuści podający się za pracowników banku. W przykładowej rozmowie telefonicznej: oszust mówi, że pieniądze na koncie bankowym są zagrożone i trzeba potwierdzić swoje dane do logowania. Rozmowa jest prowadzona, aby ostatecznie podać obcej osobie dane wrażliwe. Wtedy przestępcy mają możliwość dokonania przelewu za pomocą wygenerowanego kodu, albo dysponowania środkami finansowymi po zalogowaniu się na to konto bankowe.
A w jaki sposób oszuści wchodzą w posiadanie naszych danych?
- Przestępcy najczęściej nasze dane uzyskują za pomocą reklam, które są w serwisach społecznościowych czy na portalach informacyjnych. Po kliknięciu w taka reklamę pokrzywdzony proszony jest o wypełnienie krótkiego formularza, gdzie podaje swoje dane kontaktowe, które są wykorzystywane przez oszustów. Kontakt przestępcy z ofiarą następuje zwykle prze email, telefon i komunikator internetowy. Szczególnie niebezpieczny jest kontakt telefoniczny, ponieważ ludzie bardziej ufają żywemu człowiekowi - mówi podkomisarz Michał Pokorski, specjalista zespołu informatyki śledczej Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.
Jeśli już dojdzie to oszustwa sprawę należy zgłosić na policję
Pamiętajmy, że kiedy nie mamy pewności, że rozmawiamy z osobą, która faktycznie jest zatrudniona w banku, powinniśmy rozłączyć się i niezwłocznie zadzwonić na infolinię.