Uczestników obchodów powitał proboszcz parafii ks. Robert Kowalski mówi, że dzisiaj celebrujemy 100 lat odwagi, poświęcenia i służby bliźniemu. Przypomniał słowa św. Jana Pawła II, że człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i przez to, czym dzieli się z innymi.

Słowo do zebranych skierował też dziekan pionkowski ks. Janusz Smerda.

Homilię wygłosił ks. Mariusz Wincewicz, kapelan pionkowskich strażaków. Przypomniał, że strażacka służba jest konkretną odpowiedzią na ludzkie wołanie o pomoc.

Po liturgii w kierunku remizy OSP przeszła defilada. Tam odbyła się dalsza część obchodów. Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej, nadbrygadier Paweł Frysztak, zwrócił uwagę na rolę OSP w kontekście nowych obowiązków wynikających z ustawy o ochronie ludności. – Życzę odwagi, nie brawury i to, co zostało już tu powiedziane, niech Bóg ma Was w swojej opiece – mówił, zwracając się bezpośrednio do wiceprezesa OSP z życzeniem, by w pełni wykorzystał swój potencjał i charyzmę.

Naczelnik OSP w Pionkach Szymon Jaworski powiedział, że 100 lat istnienia jednostki jest czymś niezwykłym dla wszystkich mieszkańców, ponieważ strażacy od wielu dekad dbają o ich bezpieczeństwo.

Przez 55 lat w jednostce służył Tadeusz Walczak.

Następnie odbył się festyn strażacki. W jego programie były zabawa taneczna, gry i zabawy, pokazy wozów strażackich, i grochówka strażacka.