Nad zabezpieczeniem Światowych Dni Młodzieży i wizyty Ojca Świętego w Polsce czuwa 38 tys. funkcjonariuszy służb podległych ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji. Codziennie ponad 7,5 tys. dodatkowych patroli kontroluje nie tylko ulice, ale i dworce, centra handlowe, place. Zabezpieczone są także campusy w okolicach Krakowa, gdzie nocuje pielgrzymi z całego świata. Tak jest również w Pobiedniku Wielkim. Na terenie Aeroklubu Krakowskiego przebywają m.in. młodzi z diecezji radomskiej. Jeden z organizatorów miasteczka namiotowego ks. Rafał Grzelczyk:

W podobnym tonie wypowiedział się również ks. Mariusz Wilk, duszpasterz młodzieży z Radomia:

Zło nie zwycięży pokoju i miłości - to z kolei słowa biskupa Piotra Turzyńskiego, który odniósł się do męczeńskiej śmierci księdza we Francji. Okrutnego mordu dokonali terroryści powiązani z Państwem Islamskim:

W tej sprawie wypowiedział się również biskup Henryk Tomasik:

Zapytaliśmy młodych, czy czują się bezpiecznie w Krakowie i okolicach?

O komentarz zapytaliśmy również francuskiego księdza, który razem z młodzieżą przebywa na Światowych Dniach Młodzieży:

W Krakowie i innych miastach prowadzone są punkty kontroli selektywnej. Specjalną ochroną pirotechniczną i radiologiczną objęte są miejsca, w których pojawi się Ojciec Święty. Wzmożona jest kontrola bezpieczeństwa na lotniskach. Na Błoniach Straż Pożarna utworzyła szpital polowy, który zapewnia pielgrzymom opiekę medyczną.