Najważniejszą zasadą jest to, abyśmy pamiętali, że zbilansowana dieta powinna towarzyszyć nam przez cały rok – nie tylko miesiąc po Świętach. Przypomina o tym Magdalena Ciesielska Dwojak – dietetyk kliniczny:

To brzmi rozsądnie, jednak od teorii do praktyki czasem daleka droga. Dlatego często w okresie poświątecznym i noworocznym – kiedy często postanawiamy zmienić coś w swoim życiu – niejednokrotnie sięgamy po diety. Nie zapominajmy przy tym o zdrowym rozsądku. Głodówki, czy internetowe "diety cud" nie są dobrym rozwiązaniem. Jak zatem przejść na dietę, żeby nie była ona powodem kolejnego zdrowotnego problemu?

Ważne jest, abyśmy jedli regularnie – wyznaczmy pory, w których będziemy jeść, jedzmy spokojnie i powoli dokładnie przeżuwając.

W powrocie do formy pomocny jest także ruch. Niezależnie do tego, czy będziemy ćwiczyć na siłowni, wybierzemy się na fitness, czy aktywnie będziemy spędzać wolny czas w domu. Sposobów jest wiele, ale z nimi wiążą się również obawy. O tym, jak ważny jest ruch, czy należy obawiać się pierwszej wizyty w siłowni i jak dobrze zabrać się do ćwiczeń mówi Agata Tkaczyk – Marcula – trener interpersonalny w jednej z radomskich siłowni:

Podsumowując, ruch, dieta i zdrowy rozsądek pomogą nam nie tylko spalić zbędne kalorie, ale także utrzymać w zdrowiu nasze ciało i umysł. Zatem ... do dzieła!