Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Stefan IX, papież WIELKI PIĄTEK
Dziś jest: Piątek, 29 marca 2024

RADOM

Czy szacunek ratuje życie?

czwartek, 05 października 2017 14:33 / Autor: Weronika Chochoł
fot. pixabay.com
Weronika Chochoł

Zmrok zapada wcześniej, deszcze i mgły ograniczają widoczność, a w okresie jesienno-zimowym inaczej funkcjonujemy. To wszystko może odbić się na naszym bezpieczeństwie na drodze. Policjanci apelują: wzajemny szacunek przede wszystkim!

Kwestia bezpieczeństwa na drodze każdej jesieni wraca jak bumerang. Wiele jest apeli, akcji edukacyjnych, nagród dla uprzejmych kierowców, przestróg i mandatów. Jednak cały czas użytkownicy dróg popełniają drobne błędy, które niejednokrotnie prowadzą do wielkich tragedii. - Każdy ma coś "za kołnierzem". Musimy pamiętać przede wszystkim o wzajemnym szacunku i rozsądku na drodze. - mówi mł. insp. Jacek Mnich - naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

Można ustalić sprawcę i odpowiedni wymiar kary. Jednak najlepiej, żeby te działania nie były konieczne. I nie chodzi tu o policyjne lenistwo, ale o bezpieczeństwo i bezpieczne powroty. - Nie godzę się z bezwzględnym stawianiem sprawy. - mówi naczelnik Mnich:

Musimy pamiętać, że na drodze nie działa zasada: kto pierwszy, ten lepszy. Nie obowiązuje również "zasada większego". Obowiązuje natomiast kodeks drogowy, który w połączeniu z wyobraźnią i zdrowym rozsądkiem może pomóc uniknąć przykrego w skutkach zdarzenia drogowego. Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego ma kilka rad dla wszystkich korzystających z dróg.

Piesi:

Piesi jako niechronieni uczestnicy ruchu drogowego są najbardziej narażeni na niebezpieczeństwo. Brzmi banalnie? Jednak warto by każdy z nas zastanowił się: "Jak często noszę odblaski?" "Czy kierowca na pewno mnie widzi?", "Ile razy zamiast na drogę, patrzę w telefon?". Nie przepytujemy, nie wymagamy odpowiedzi, jednak może warto wziąć sobie do serca kilka rad? Przede wszystkim odblaski. To one sprawiają, że kierowca widzi nas już ze 150 metrów. Kiedy wybieramy się na spacer bez elementu odblaskowego, kierujący zobaczy nas z ok. 30 metrów. Ta odległość może nie wystarczyć, by kierowca zdążył zareagować. Kolejnym ważnym aspektem jest ubiór. Jasny płaszcz czy kurtka lepiej odznaczają się na ciemnym, wieczornym tle niż odzież w ciemnych kolorach. Ograniczenie wieczornych wyjść do koniecznego minimum. Wiadomo, że jakoś trzeba wrócić z pracy czy ze szkoły. Warto jednak przemyśleć czy np. wieczorne zakupy są konieczne. Zaproponować można również pomoc tym, którzy zamierzają wybrać się gdzieś wieczorem. - Podwieźmy swoich rodziców czy dziadków na zakupy, do przychodni czy na nabożeństwo. Nie jest to określone prawnie, ale może mamy taki moralny obowiązek? - pyta Jacek Mnich. 

Rowerzyści:

Jesień i zima nie odstraszają rowerzystów. Wiadomo, na drogach będzie ich mniej, jednak znajdą się tacy, którzy jeżdżą przez cały rok. Ich również obowiązują zasady bezpieczeństwa. Przede wszystkim ważne jest odpowiednie oświetlenie roweru. Każdy rower powinien posiadać na wyposażeniu białe światło z przodu i czerwone z tyłu. Chociaż rowerzyści nie mają obowiązku noszenia odblasków i kasku, elementy te są wskazane. 

 Kierowcy:

Można pokusić się o stwierdzenie, że to na kierowcach spoczywa największa odpowiedzialność jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Być może coś w tym jest, jednak nie chodzi o to, by się licytować, a o to, by każdy użytkownik drogi dla bezpieczeństwa swojego i innych zrobił wszystko, co leży po jego stronie. W przypadku kierowców niezwykle ważne jest dostosowanie prędkości do warunków jazdy. Warto pamiętać o miejscach, w których mogą pojawić się piesi - zwłaszcza w małych miejscowościach. Być może mieszkańcy wracają z kościoła czy zakupów. Problem stanowić mogą także nietrzeźwi piesi, którzy wracają z okolicznych barów czy sklepów. Mogą oni niekontrolowanie wtargnąć na jezdnię, często bez odblasków i w ostatniej chwili. Każdy kierowca powinien pamiętać także o odpowiednim ustawieniu świateł. Nie chodzi o to "abym ja widział wszystko, a reszta to problem innych kierowców". Źle ustawione światła oślepiają innych kierowców, a także pieszych. W przypadku wątpliwości, można udać się do stacji diagnostycznej. Obowiązkiem każdego kierowcy jest również sprawdzenie pracy wycieraczek oraz stan płynu do spryskiwaczy. Ważna jest również dbałość o czystość szyb samochodu.

Obok wszystkich zasad i przepisów warto pamiętać o wspomnianej odpowiedzialności moralnej za siebie i innych. Możemy zapomnieć o rozsądku i wyrozumiałości w myśl zasady "przecież ja mam tu pierwszeństwo". Jednak żadne przepisy i tłumaczenia nie cofną czasu, nie zwrócą życia i nie pozbawią nas wyrzutów sumienia.