Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
ALEJA GWIAZD
Mariusz Syta
Patron dnia: św. Agnieszka z Montepulciano, dziewica i zakonnica
Dziś jest: Sobota, 20 kwietnia 2024

RADOM

Radomskie lotnisko na komisji

środa, 04 lipca 2018 18:43 / Autor: Jakub Szczechowski
fot. Port Lotniczy Radom
Jakub Szczechowski

Kwestia radomskiego lotniska zagościła dziś na posiedzeniu sejmowej Komisji Infrastruktury. Wiceminister Mikołaj Wild poinformował, że ruch z Portu Lotniczego Chopin zostanie wyprowadzony do Radomia.

Jak przekazuje portal gospodarczy wnp.pl pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego stwierdził, że opcją dla przeciążonego ruchu w Warszawie nie jest rozwoju lotniska w Modlinie, ale właśnie w Radomiu. Jego zdaniem niejasna jest przepustowość i wysokość nakładów potrzebnych dla Modlina. Jego zdaniem przewozy niskokosztowe i część ruchu z Okęcia mógłby obsłużyć port w Radomiu. - Lotnisko Radom Sadków można rozbudować w ciągu 2 lat, osiągnąć fazę pierwszą i mieć możliwość obsługi 3 mln pasażerów czarterowych. W Modlinie taka inwestycja wymagałaby 4 lat bez możliwości fazowania. Koszt inwestycji w Radomiu to mniej niż 500 mln zł, w Modlinie - 1 mld 45 mln zł - porównywał podczas posiedzenia komisji prezes Państwowych Portów Lotniczych Mariusz Szpikowski. Mówił także o uwarunkowaniach środowiskowych. - Bardzo istotną sprawą jest przepustowość środowiskowa. Dziś Modlin ma decyzję środowiskową na 66 operacji na dobę. Jest blisko wykonania tego limitu. My przenosząc ruch z Lotniska Chopina potrzebowaliśmy natomiast ok. 120 operacji dodatkowo, co wymaga zmiany decyzji środowiskowej - powiedział Mariusz Szpikowski. Jaka jest zatem przyszłość Modlina. Prezes PPL nakreślił perspektywę do 2027 roku. - PPL nie jest zainteresowane zamknięciem Modlina. Uważam, że Modlin powinien istnieć co najmniej do 2027 roku, żeby nie miec problemu z dodatkowymi 3 mln pasażerów - powiedział. Dodał jednocześnie, że port pracuje na granicach swoich możliwości. - Przynosi ogromne straty i zarabia na tym tylko przewoźnik, absolutnie nie port - skwitował.