Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
POPOŁUDNIE PLUS RADOM
Wojtek Sałek
Patron dnia: św. Stefan IX, papież WIELKI PIĄTEK
Dziś jest: Piątek, 29 marca 2024

RADOM

Bądź lokalnym Herosem!

środa, 25 lipca 2018 11:00 / Autor: Weronika Chochoł
fot. Weronika Chochoł / Radio Plus Radom
Weronika Chochoł

Pomoc nie jedno ma imię, wystarczy rozejrzeć się, by spotkać osoby potrzebujące. Trwa rekrutacja liderów i wolontariuszy do Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości.

Paczka szlachetna i pełnoletnia

To już 18. edycja Szlachetnej Paczki. W ramach programu pomoc dociera do najbiedniejszych Polaków. Nie polega ona jednak na zbieraniu datków do puszek, a zaangażowaniu wielu osób. Liderów, wolontariuszy i darczyńców. Praca liderów i wolontariuszy zaczyna się już latem, by zimowy wielki finał był dopięty na ostatni guzik. W Radomiu w tym roku utworzone zostaną dwa rejony. Brakuje jednak liderów w regionie. Poszukiwane są osoby, które zbiorą grupy wolontariuszy i będą koordynować ich pracę m.in w Skaryszewie czy Wolanowie. Kolejny krok to rekrutacja i szkolenie wolontariuszy, w Radomiu potrzeba ich nawet sześćdziesięciu. To od zaangażowania wolontariuszy zależy ile osób otrzyma pomoc. Do ich zadań należy wyszukiwanie potrzebujących rodzin, opisanie ich historii, sprawdzenie, czy osoby zgłaszające się po pomoc naprawdę jej potrzebują. W finałowy weekend wolontariusze zawożą podarunki do swoich podopiecznych. Jednak ich praca nie kończy się w grudniu. W ciągu kolejnych miesięcy wolontariusze spotykają się z osobami obdarowanymi by sprawdzić, czy dobro które otrzymały pomogło im inaczej spojrzeć na świat. Wolontariat wymaga dużego wysiłku i zaangażowania, daje jednak wiele wzruszeń i ogromną satysfakcję. - mówi Monika Szczepanik - specjalistka ds. promocji Szlachetnej Paczki, wolontariuszka:

Niektórzy mają wszystko, innym brakuje butów...

Szlachetna Paczka dociera do osób, które często same nie poprosiłyby o pomoc. Brakuje im najpotrzebniejszych rzeczy: żywności, odzieży czy obuwia. Często osoby potrzebujące marzą o odkurzaczu, maszynie do szycia czy kolorowych mazakach i zeszytach z ładnymi okładkami. Zdarzają się również tacy, którzy chcieliby otrzymać pomoc, chociaż tak naprawdę dobrze sobie radzą. Projekt pomocą obejmuje osoby, które mają niskie zarobki, starają się wiązać koniec z końcem, ale nie do końca im to wychodzi, czy takie, na które tragedia spada nagle. Jednak zdarza się, że ludzie nie pracują, nie starają się niczego zmieniać, bo wychodzą z założenia, że po prostu  i m  s i ę  n a l e ż y. - Mniej więcej wygląda to tak: ze stu zgłoszonych rodzin pomoc trafia do dwudziestu, które naprawdę potrzebują. - mówi Monika Szczepanik:

Akademia Przyszłości 3x3

To będzie trzecia edycja Akademii Przyszłości w Radomiu, powstaną również trzy kolegia. Dwa w Publicznej Szkole Podstawowej nr 21 i jedno w Publicznej Szkole Podstawowej nr 27. A Akademia Przyszłości to projekt, którego celem jest wspieranie dzieci zmagających się z problemami mentalnymi. Do projektu zgłaszane są dzieci nieśmiałe, nadpobudliwe, mające problemy z nauką czy nawiązywaniem kontaktów. Każde dziecko ma swojego wolontariusza - tutora, który stara się pomóc mu przezwyciężyć swoje problemy i przekuć je na sukces. Wolontariusze zanim rozpoczną pracę z dziećmi przechodzą szkolenia i poznają metody tutoringu opracowane przez Stowarzyszenie Wiosna. Spotkania dziecko-wolontariusz odbywają się raz w tygodniu. Zasady i plan działania opracowywane są wspólnie. - mówi Monika Szczepanik - koordynator regionalny Akademii Przyszłości:

Problem z wolontariuszami

W ubiegłym roku pod skrzydłami Akademii znalazło się dwadzieścioro dzieci. - Brakuje nam wolontariuszy. W zeszłym roku dwie dziewczynki jeszcze w lutym nie miały swoich tutorów. - mówi Monika Szczepanik. W tym roku w planach jest utworzenie ośmioosobowych grup - dwóch w szkole na Południu i jednej Nad Potokiem. Jeśli zgłosi się więcej osób, więcej dzieci będzie mogło skorzystać z pomocy. Kto może zostać wolontariuszem? Każda pełnoletnia osoba, która lubi dzieci i jest w stanie poświęcić czas, dać z siebie kreatywność i wyrozumiałość, a także zbudować opartą na wzajemnym zaufaniu więź:

 Dla kogoś - dla siebie

Działalność zarówno w Szlachetnej Paczce jak i w Akademii Przyszłości daje wiele satysfakcji. Oczywiście nie zawsze jest łatwo, trzeba stawać oko w oko z problemami, niechęcią czy zwyczajnym zmęczeniem. Jednak patrząc na efekty swojej pracy, zapomina się o trudach, jakie niosło za sobą osiągnięcie zamierzonego celu. Wolontariat to także możliwość wszechstronnego rozwoju, a także znalezienia lepszej pracy. - W naszych projektach można bardzo się rozwinąć. Jestem bardziej otwarta, potrafię lepiej precyzować zadania, nawiązywać komunikację z ludźmi, do których nigdy nie miałam dostępu. To umiejętności, które przydają się w życiu. - mówi Monika Szczepanik, która już od lat związana jest ze Szlachetną Paczką, a następnie z Akademią Przyszłości:

Co? Gdzie? Kiedy? Dlaczego?

Kandydaci na SuperW mogą się zgłaszać do 30 września. By zostać wolontariuszem Szlachetnej Paczki lub Akademii Przyszłości, wystarczy wejść na stronę www.superw.pl i wypełnić krótki, intuicyjny formularz zgłoszeniowy. Następne kroki to rozmowa i jednodniowe wdrożenie. O sukcesach dzieci, które nie lubiły czytać, o sąsiadce, która nie chce nowych butów, weekendzie cudów i nie tylko z Moniką Szczepanik - koordynatorem regionalnym Akademii Przyszłości, wolontariuszką Szlachetnej Paczki i specjalistką ds. promocji obu projektów rozmawiała Weronika Chochoł:

Jak było?

Relacje z poprzednich edycji znajdziecie tutaj: