Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Patron dnia: św. Agnieszka z Montepulciano, dziewica i zakonnica
Dziś jest: Sobota, 20 kwietnia 2024

RADOM

21. Światowy Dzień Walki z Rakiem

czwartek, 04 lutego 2021 10:31 / Autor: Monika Nowakowska
foto: pixabay/padrinan
Monika Nowakowska

Nowotwory złośliwe to druga przyczyna zgonów w Polsce. W styczniu wydano o ponad trzy tysiące mniej kart uprawniających do szybkiej diagnostyki nowotworowej niż przed rokiem. Dziś obchodzony jest 21. Światowy Dzień Walki z Rakiem.

Nowotwory złośliwe nadal stanowią drugą przyczynę zgonów w Polsce. Najczęstszym nowotworem mężczyzn jest rak gruczołu krokowego i rak płuc. W populacji kobiet najczęstszym nowotworem złośliwym jest rak piersi, następnie rak płuc oraz rak jelita grubego. Niepokojącym zjawiskiem jest wzrost zachorowalności na raka jelita grubego u obu płci.

Międzynarodowe zespoły badawcze szacują, że nawet 90% nowotworów powodują czynniki zewnętrzne, na które mamy wpływ. Przestrzegając prostych zasad zdrowego stylu życia, jesteśmy w stanie obniżyć ryzyko zachorowania. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia w ten sposób można uniknąć nawet 50% przypadków wszystkich nowotworów.

Dziś, w Światowym Dniu Walki z Rakiem możemy symbolicznie wyrazić swoją solidarność z pacjentami onkologicznymi, ale również zadbać o swoje zdrowie i zwiększyć świadomość dotyczącą objawów, diagnostyki i leczenia onkologicznego. Tegoroczny Dzień Walki z Rakiem to także pretekst do dyskusji na temat polskiej onkologii, której pandemia koronawirusa postawiła nowe wyzwania na ścieżce reform i rozwoju - mówi Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld z Narodowego Instytutu Onkologii:

– Pacjenci, którzy powinni przyjechać na badania diagnostyczne, przestali się na nie zgłaszać ponieważ uznali, że jest pandemia i lepiej nie wychodzić z domu, by się nie narażać na kontakty z innymi ludźmi - mówi.

Tymczasem Światowa Organizacja Zdrowia alarmuje – najczęstszym na świecie nowotworem jest rak piersi, który wyprzedził już raka płuc. Wybuch epidemii koronawirusa i związane z nim wstrzymanie pracy mobilnych pracowni mammograficznych przyczyniły się do dalszego obniżenia odsetka populacji pań objętej badaniami. W marcu zeszłego roku wynosił on niewiele ponad 38 % uprawnionych Polek, a w sierpniu spadł do zaledwie 34 %. Zachorowań na nowotwory, w tym na raka piersi będzie przybywać, dlatego konieczne są zakrojone na szeroką skalę programy profilaktyczne i stabilne finansowanie onkologii - mówi prezes Polskiego Towarzystwa do Badań nad Rakiem Piersi, prof. Tadeusz Pieńkowski:

Onkolodzy apelują, by nie odkładać badań profilaktycznych. Tylko wczesne wykrycie zmian daje nadzieję na całkowite wyleczenie. Ze statystyk wynika, że aż o jedną piątą spadła także liczba kobiet, które wzięły udział w programie profilaktyki raka szyjki macicy na Mazowszu.– Z pewnością na mniejszą popularność programów profilaktycznych miała wpływ pandemia – mówi rzecznik mazowieckiego NFZ Andrzej Troszyński. – W 2019 roku, jeżeli chodzi o program profilaktyki raka szyjki macicy, to było ponad 100 tys. kobiet. W tej chwili mamy ok. 80 tys. kobiet biorących udział. Trudno, by była podobna, jak w czasach przed covidem – dodaje:

Narodowy Fundusz Zdrowia stara się zachęcać do profilaktyki w różne sposoby. Podejmujemy wiele działań, również przy pomocy i udziale mediów zachęcając, że są one całkowicie bezpieczne, również w aspekcie pandemii:

Koronawirus nie sparaliżował działalności Radomskiego Centrum Onkologii. W zeszłym roku na chirurgii wykonano o ok. 150 operacji więcej niż 2 lata temu. – Zaledwie w kilku przypadkach, z powodu koronawirusa u pacjenta, trzeba było opóźnić jego leczenie onkologiczne – mówi prof. Zoran Stojcev, dyrektor medyczny centrum. – Ale po kilku tygodniach, gdy ta choroba minęła, został zoperowany – dodaje:

Personel medyczny zadbał o zachowanie wszelkich norm sanitarnych. Przy wejściu pojawiły się urządzenia do dezynfekcji, a wchodzącym na teren lecznicy pacjentom mierzono temperaturę. To pozwoliło uniknąć zakażeń wśród personelu i pacjentów. Placówka zapewnia, że nie ma też opóźnień ani w diagnostyce, ani w leczeniu. A pomocy szukają tam chorzy z całej Polski. – Zdarzało się, że z powodu epidemii, diagnozę postawiono za późno, bo pacjent u siebie w mieście nie mógł zrobić badania – przyznaje prof. Zoran Stojcev. – Pamiętam jednego pacjenta z Poznania. W lutym miał skierowanie na kolonoskopię, musiał czekać. Zrobił kolonoskopię dopiero w listopadzie. Guz był już tak zaawansowany, że już się nie nadawał na operację – mówi:

Pandemia nie wpłynęła też na terminowość przyjęć – mówi dr Tomasz Lewandowski. – Jeżeli chodzi o przyjęcia pilne, np. chorych z powikłaniami leczenia onkologicznego, to są oczywiście na bieżąco. Natomiast ten termin dwutygodniowy przy pierwszorazowych hospitalizacjach jest utrzymywany. To jest też ten czas na uzupełnienie diagnostyki, na jakieś przygotowanie do leczenia. Odbywa się to płynnie – dodaje:

W zeszłym roku w Radomskim Centrum Onkologii hospitalizowano 11,5 tysiąca pacjentów. Światowy Dzień Walki z Rakiem obchodzony jest po raz 21. Został ustanowiony podczas Światowego Szczytu Walki z Rakiem w Paryżu w 2000 roku.