Do zdarzenia doszło w sobotę, 8 lutego ok. godz. 14.00 w Strykowicach Górnych (powiat zwoleński). - Policjanci ze zwoleńskiej drogówki zatrzymali uprawnienia 39-letniej mieszkance Warszawy. Kierująca toyotą nie zaważając na znaki jechała przez Strykowice Górne w prędkością 113 km/h, czyli o 63 km/h więcej niż pozwalają na to przepisy. Kierująca straciła prawo jazdy na trzy miesiące - informuje asp. Krzysztof Gregorczyk z Komendy Powiatowej Policji w Zwoleniu.

W tym przypadku - na szczęście - prędkość nie okazała się zabójcza, jednak policja apeluje o ostrożną jazdę i rozwagę za kierownicą. - Nieprzestrzeganie przepisów, brak szacunku dla innych użytkowników dróg i brak wyobrażani doprowadzają często do wypadków, których finał jest tragiczny - zauważa asp. Gregorczyk i dodaje: - Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierujący, który przekroczy dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o minimum 50 km/h straci prawo jazdy na trzy miesiące. Dokument jest odbierany bezpośrednio przez kontrolującego policjanta. Taka kara w dużym stopniu może utrudnić nasze codzienne funkcjonowanie np. dotarcie do pracy czy odwiezienie dzieci do szkoły.

Jeżeli kierowca - mimo zakazu - nadal będzie kierował samochodem, czas W sytuacji kiedy kierowca nie zastosuje się do zakazu i nadal będzie kierować pojazdem, czas odebrania uprawnień przedłużony będzie do pół roku. Jeśli w tym czasie sytuacja się powtórzy, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Wtedy konieczne będzie ponowne przystąpienie do egzaminu na prawo jazdy.