Radom ma bardzo dobrą passę. Wygrał cztery mecze z rzędu, z wyjazdów przywozi komplet punktów. Na koncie Czarnych jest już 13 punktów. Natomiast MKS Będzin ma zaledwie cztery punkty. Wygrał jednak ostatni mecz z AZS Politechniką Warszawską. - Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że przy naszym potencjale będzie niezwykle trudno pokonać Czarnych. Jednak powtarzam, że nie ma rzeczy niemożliwych. Wręcz przeciwnie - wszystko jest możliwe, pozostaje jedynie kwestia odpowiedniej ilości czasu. Jak każdy trener chciałbym wygrywać - powiedział po ostatnim meczu Tomasz Wasilkowski. Radomscy siatkarze nie lekceważą przeciwnika. - Do każdego meczu podchodzimy tak samo. Nieważne czy gramy z pierwszą czy z ostatnią drużyną w tabeli. Chcemy wygrywać i udowodnić to na parkiecie. Staramy się podchodzić na 110 procent do każdego pojedynku i pokazać, że potrafimy grać dobrze w siatkówkę - mówił Bartłomiej Grzechnik.