Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Agnieszka Morawska
Patron dnia: św. Marek, Ewangelista
Dziś jest: Czwartek, 25 kwietnia 2024

SPORT

Radomiak Radom w I lidze! Po 13 latach!

sobota, 11 maj 2019 20:33 / Autor: Weronika Chochoł
fot. Weronika Chochoł/Radio Plus Radom
Weronika Chochoł

To historyczne zwycięstwo. Radomiak Radom po 13 latach wrócił do I ligi. Zieloni pokonali u siebie Siarkę Tarnobrzeg 5:0. 

Mecz, który stał się przepustką Zielonych do zaplecza Ekstraklasy przyciągnął prawie cztery tysiące kibiców. Od początku mocno dopingowali drużynę, a ta dawała z siebie wszystko.

Na pierwszego gola nie trzeba było długo czekać. W 20, minucie akcję lewą stroną przeprowadził Jakub Wawszczyk, zagrał w pole karne Siarki. Zagranie wykorzystał Rafał Makowski strzelając pierwszego gola w spotkaniu. Kolejny gol - również spod nogi Rafała Makowskiego - padł w 53. minucie meczu. Tym razem Markowski wykorzystał dobre podanie Michała Kaputa i mocnym strzałem z prawej strony trafił do bramki tarnobrzeżan. 68. minuta to fatalna interwencja Mateusza Wawrylaka, który pokonując własnego bramkarza podniósł przewagę Zielonych na 3:0.

Blisko straty gola było w 75. minucie, jednak dzięki interwencji Artura Halucha gościom nie udało się zdobyć bramki, do której celował Kamil Radulj.

Na kwadrans przed zakończeniem spotkania kibice byli pewni awansu. "Dzisiaj nadszedł czas na zwycięstwo twe, dzisiaj nadszedł czas na pierwszą ligę" - skandowali.

Na dwie minuty przed końcem planowego czasu gry na 4:0 wynik podwyższył Jakub Rolinc, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem gości. I kiedy wielu kibiców było pewnych, że to będzie wynik końcowy, w ostatniej akcji padła również ostatnia bramka, którą strzelił Patryk Mikita ustalając tym samym wynik: 5:0.

- Koncertowa gra, to było bardzo dobre spotkanie. Najważniejsze było dla nas, żeby to w końcu zrobić dla kibiców i żeby w Radomiaku była I liga - mówił po meczu Rafał Makowski:

- Pracujemy bardzo ciężko, nie zawsze to wychodzi tak jak chcemy. Teraz mamy najlepszy skład od kiedy tu jestem. Jest tu również ogromna zasługa trenera mówi Leândro Rossi Pereira, który w tym meczu był wyjątkowo brutalnie traktowany przez rywali. Zawodnik nie kryje radości: - W Brazylii piłka nożna jest dla nas jak religia, trenujemy od małego... Nie da się opisać, co to znaczy dla nas awans:

Radości nie kryli kibice, którzy przez cały mecz, ale również po spotkaniu mocno dopingowali Zielonych. Wielu z nich na awans czekało latami, dla wielu kibicowanie to rodzinna tradycja:

 - Odczytuję to jako historyczny sukces i nawiązanie do tych dobrych lat z połowy lat 80. kiedy Radomiak grał w Ekstraklasie - mówi prezydent Radomia Radosław Witkowski:

- Wszyscy czekaliśmy na ten awans, baliśmy się tego meczu bardzo, ale wygrana 5:0 - coś niebywałego - mówi Grzegorz Gilewski - współwłaściciel Radomiaka:

W następnej kolejce Zieloni zagrają na wyjeździe z Górnikiem Łęczna. Mecz w sobotę, 18 maja o godz. 18.00. Dla piłkarzy Radomiaka będzie to ostatni pojedynek w tym sezonie.