Przegrana Promnej i awans przed jakimkolwiek meczem był optymistycznym scenariuszem, a drużyna szykowała się na zwycięski mecz z Orłem Wierzbicą w sobotę o 18:00. Tymczasem stało się odwrotnie i Promna uległa przeciwnikowi, a Energia przegrała w Wierzbicy. Mimo to piłkarze z Kozienic w przyszłym sezonie zagrają w IV lidze, do której wrócili po spadku w 2019 roku. Plany na rozgrywki na tym szczeblu zdradza prezes Enea Energii Kozienice Paweł Rajn:

Przed końcem trwającego sezonu Energia zagra jeszcze symboliczny mecz z Iskrą Gózd.