REGION
Były strażak z Suchej z zarzutami w sprawie Ewy Tylman (aktualizacja)
Radosław B., były strażak z Suchej koło Pionek został aresztowany na trzy miesiące w sprawie Ewy Tylman. Prokuratura przedstawiła mu zarzut podżegania świadka do składania fałszywych zeznań w sprawie Ewy Tylman. Radosław B. jest współpracownikiem detektywa Krzysztofa Rutkowskiego.
Policja zatrzymała w piątek detektywa Rutkowskiego i jego dwóch współpracowników, w tym Radosława B. Ten ostatni usłyszał w sobotę zarzuty prokuratorskie. Chodzi o nakłanianie do fałszywych zeznań świadka w sprawie Ewy Tylman. Miał zapłacić tysiąc złotych za złożenie zeznań obciążających podejrzanego o zabójstwo kobiety. Radosław B. nie przyznał się do winy.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu - prok. Magdalena Mazur - Prus:Przypomnijmy, że Radosław B. był stroną konfilktu z wiceprzewodniczącym rady powiatu radomskiego Tadeuszem Nowickim, a jednocześnie szefem Ochotniczej Straży Pożarnej w Suchej. Radosław B. miał być szykanowany przez Tadeusza Nowickiego za to, że nie chciał rozwieszać jego plakatów wyborczych. Panowie wielokrotnie spotykali się w sądzie, a Radosław B. poprosił o pomoc Krzysztofa Rutkowskiego. Jak się później okazało został też współpracownikiem detektywa.