Zdaniem wójta Leśnowolskiego fundusz sołecki nie sprawdza się. - Jest bardzo małe zainteresowanie funduszem sołeckim. Mogę to udowodnić na podstawie listy obecności na zebraniach sołeckich. Jeśli mamy kilkaset osobach na listach wyborczych, natomiast na zebranie sołeckie przychodzi osiem czy dziewięć osób to znaczy, że zainteresowanie jest małe. Aboslutnie nie chodziło mi o likwidację  funduszu sołeckiego jako takiego, ale być może przekształcenie go w fundusz obywatelski - powiedział włodarz gminy. Wójt zauważył, że fundusz sołecki nie pozwala realizować większych inwestycji. - W małych sołectwach są to czasami kwoty 12-15 tys. zł. Nie bardzo wiadomo, co za te pieniądze zrobić. To zbyt małe środki, żeby przeprowadzić jakąś inwestycję. Uczestniczyłem w paru zebraniach sołeckich. Tych kilku mieszkańców ma problem z określeniem zadania inwestycyjnego - dodał Piotr Leśnowolski. 

Jedna propozycja to budżet obywatelski, a druga - połączenie kilku funduszów sołeckich. - Chodzi o to, żeby łączyć fundusze sołeckie w sąsiadujących ze sobą sołectwach i wykonać jedną konkretną inwestycję, bo taka inwestycja za 15 tys. zł np. utwardzenie drogi nie ma sensu, bo to jest kilkanaście, kilkadziesiąt metrów, jest przy tym mnóstwo pracy biurokratycznej, natomiast z efektu nikt nie jest zadowolony - ani wójt ani mieszkańcy - argumentował wójt Leśnowolski.

Do 22 marca można składać wnioski o przyjęcie dziecka do przedszkola i oddziałów przedszkolnych. Oddziały są we wszystkich szkołach na terenie gminy, a przedszkola - w Jedlni-Letnisku i Gzowicach. Nabór prowadzi także przedszkole w Gzowicach. Zainteresowanie rodziców będzie odpowiedzią na pytania o przyszłość placówki. Przypomnijmy, że radni przegłosowali zamiar likwidacji szkoły podstawowej w Gzowicach. - Jeśli będzie odpowiedni nabór, przedszkole zostanie uruchomione. Jeśli natomiast będzie to znów kilka osób, to wtedy nie ma sensu. Przedszkole, szkoła to uczniowie, a nie tylko marzenia rodziców - powiedział wójt. Warto dodać, że trwa rozbudowa przedszkola w Jedlni-Letnisku. Od września będzie 170 miejsc. - Prace są bardzo mocne zaawansowane. Jestem często na tej budowie i myślę, że prace wyprzedzają  harmonogram o jakiś miesiąc czy nawet dwa. Ukończenie tej placówki zakreślone jest natomiast na koniec maja.

Pozostając w temacie oświaty, rozubudowana zostanie szkoła podstawowa w Myśliszewicach. - Rozbudowa dotyczy sal lekcyjnych dla najmłodszych. Będą trzy sale, w tym sala do gimnastyki korekcyjnej. Placówka się rozwija, bo i w rejonie Groszowic i Myśliszewic bardzo dużo osób buduje domy, osiedla się i to nas bardzo cieszy. Musimy dlatego stwarzać warunki, budować infrastrukturę tak, żeby tym rodzinom też ułatwić życie, chociażby w postaci edukacji swoich dzieci - zaznaczył Piotr Leśnowolski.

Z wójtem Piotrem Leśnowolskim rozmawialiśmy także o potencjalnym strajku w szkołach. Wójt zapowiedział również, że od 1 kwietnia będą znów odbierane odpady zielone z terenu gminy.