Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Stefan IX, papież WIELKI PIĄTEK
Dziś jest: Piątek, 29 marca 2024

Radomskie

To największa susza ostatnich lat. Podrożeją warzywa i owoce?

poniedziałek, 20 kwietnia 2020 15:36 / Autor: Michał Kaczor
fot. DarkWorkX/pixabay.com
Michał Kaczor

Sucha zima, sucha wiosna i nie zapowiada się na opady. Rolnicy alarmują: brakuje wody do nawadniania gospodarstw.

Łagodna zima i sucha wiosna sprawiły, że w trudnej sytuacji znaleźli się rolnicy. Dodatkowym utrudnieniem są przymrozki, które niszczą zasiew.

- Przymrozki zniszczyły dużą część zbiorów. Drugim czynnikiem jest susza, która oznacza słabe kwitnięcie. Drzewa i krzewy są w bardzo słabej kondycji. Skutek będzie taki, że zbiory będą mniejsze. W niektórych miejscach ograniczenie może być bardzo duże - mówi Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej.

Zenon Mazur z Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Radomiu podkreśla, że susza w szczególny sposób dotyka rolników z regionu radomskiego.

- Nasz teren ma słabsze gleby, przez co zasobność gleby w wodę jest mniejsza. Na naszym terenie już bardzo uciążliwe są skutki suszy. Szczególnie należy wziąć pod uwagę rośliny wysiewane wiosną, czyli zboża jare, a także warzywa. Dotyczy to też części upraw wieloletnich, jak truskawki, które bez wsparcia w formie nawadniania nie będą miały szans na wydanie towarowego plonu - mówi Zenon Mazur.

 

Problem jest również z sianiem upraw. Zenon Mazur za przykład podaje kukurydzę, którą wysiewa się później.

- Mogą być kłopoty ze wschodami, co spowoduje, że będzie mniej roślin - mówi.

Mirosław Łuska, prezes Zrzeszenia Producentów Papryki Rzeczpospolitej mówi, że konieczne jest wprowadzenie innowacji w zakresie nawadniania upraw. Dodaje, że nie widzi zainteresowała ze strony władz w tej sprawie.

- Przygotowaliśmy dokument o najwazniejszych problemach związanych z wodą w rolnictwie. Do tej pory nie ma żadnego odzewu, a sytuacja jest coraz gorsza. Nie bardzo widać poważne zainteresowanie ze strony władz. Te wody z nieba są kanalizowane i one płyną do rzeki i nie są zatrzymywane - mówi Mirosław Łuska.

Mirosław Łuska zarządza również Gminną Spółką Wodną w Potworowie.

- Musi powstać system zatrzymywania wody - mówi.

Hodowcy papryki podjęli próbę stworzenia innowacyjnych metod gospodarowania wodą.

- To jest połączenie rolnictwa, świata nauki i biznesu. Jest to innowacyjna metoda nietracenia wody w tunelach - tłumaczy.

Wzrost cen warzyw i owoców mogą spowodować dwa czynniki - brak rąk do pracy i susza.

- Owoców na rynku będzie zdecydowanie mniej. W myśl prawa podaży i popytu będzie skutkowało to wyższymi cenami dla konsumentów - mówi Mirosław Maliszewski.

Synoptycy prognozują, że większych opadów możemy spodziewać się najwcześniej w drugiej połowie maja.