2 lutego zakończył się obchodzony w Kościele katolickim Rok Życia Konsekrowanego.  Z tej racji Mszy świętej w katedrze Opieki Najświętszej Maryi Panny przewodniczył biskup Henryk Tomasik. W homilii nawiązując do słów św. Jana Pawła II powiedział, że życie konsekrowane jest zakorzenione w przykładzie życia i nauczania Chrystusa. Mówił, że życie konsekrowane jest darem dla Kościoła, znakiem Królestwa Bożego oraz możliwości zawierzenia Bogu życia, postawy pobożności, prawości i służby.

Biskup radomski przypomniał też słowa papieża Franciszka, że osoby konsekrowane są znakiem Boga w różnych sferach życia, są zaczynem rozwoju społeczeństwa, bardziej sprawiedliwego i braterskiego. - Piękny jest ten horyzont nakreślony przez obu papieży. Dzisiaj dziękujemy za to, że ten Boży plan realizuje się w tylu wspólnotach zakonnych. Dziękujemy za podnoszenie na wyższy poziom życia duchowego w Kościele. Modlimy się za wszystkie wspólnoty zakonne, by nie zabrakło powołań - mówił ordynariusz radomski.

W dzisiejszej liturgii uczestniczył ks. Christogonus Nnaemeka Uche ze Zgromadzenia Synów Niepokalanego Poczęcia w Radomiu. Dla niego Rok Życia Konsekrowanego był czasem łaski. - Jesteśmy wdzięczni Ojcu Świętemu, że mogliśmy przez ten rok przeżyć naszą ponowną konsekrację. Dla mnie był to rok dziękczynienia Bogu, że jestem powołany do świętości, że mogę w ten sposób służyć w Kościele - powiedział pochodzący z Nigerii ks. Uche.

Do katedry przybyła również siostra Aurelia ze Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstanek. - Ten rok był czasem dziękczynienia za dar życia konsekrowanego i powołanie. Z radością dziękuję Bogu za ludzi, których postawił na mojej drodze - powiedziała zakonnica.

We wspólnej modlitwie osób konsekrowanych uczestniczył o. Rajmund Guzik z opactwa cysterskiego w Wąchocku. - Dzisiaj dziękuje Bogu za dar łaski i powołania, którym Bóg mnie obdarzył. Te 12 miesięcy były duchową mobilizacją, by głębiej spojrzeć na swoje powołanie. To był czas błogosławiony dla wszystkich konsekrowanych - powiedział zakonnik z Wąchocka.

W przededniu święta Ofiarowania Pańskiego w klasztorze klarysek w podradomskim Skaryszewie, odbyły się uroczyste nieszpory z udziałem zakonników i zakonnic z różnych zgromadzeń i wspólnot. Za zakonną klauzurą od 12 lat żyje siostra Klara. - To bardzo dobrze, że papież Franciszek ogłosił ten rok. Wielu ludzi bardziej uzmysłowiło sobie istnienie zakonów. Może nie wzrosła liczba ludzi proszących nas o modlitwę, bo tych zawsze jest wielu, ale pokazało się coś bardzo ciekawego. Otóż, wśród zwracających się o modlitewne wsparcie pojawiały się głosy wdzięczności za to, że w Kościele istnieją zakony - powiedziała klaryska.

W trakcie nabożeństwa biskup Henryk Tomasik ogłosił, że klasztor będzie kolejną Bramą Miłosierdzia, gdzie będzie można zyskiwać szczególne łaski Roku Miłosierdzia. - Kończymy ten rok, ale trwamy w Roku Miłosierdzia. Chcę ogłosić, że w tym miejscu, gdzie przez ostatnie miesiące można było zyskiwać odpusty z racji Roku Życia Konsekrowanego, będzie można zyskiwać szczególne łaski Roku Miłosierdzia. Tu, w klasztornej kaplicy, jest kolejna Brama Miłosierdzia w naszej diecezji - powiedział bp Tomasik.

Rok Życia Konsekrowanego decyzją papieża Franciszka trwał w kościele Katolickim od 30 listopada 2014 roku do 2 lutego br. i był przeżywany pod hasłem: „Ewangelia, proroctwo, nadzieja – życie konsekrowane w Kościele dzisiaj”.

Na świecie żyje obecnie ok. 950 tys. osób konsekrowanych: sióstr zakonnych, braci i ojców, osób należących do instytutów świeckich i do indywidualnych form życia konsekrowanego. W Polsce jest ok. 35 tys. osób konsekrowanych, a to oznacza, że co tysięczny Polak i Polka jest osobą konsekrowaną.