Ponad 5 tysięcy miejsc przygotowały radomskie licea i szkoły zawodowe dla absolwentów gimnazjów. Miejsc jest zatem o połowę więcej niż uczniów. - Jest więc z czego wybierać. Mamy nadzieję, że szkolnictwa zawodowe spotka się z dużym zainteresowaniem. Jeśli chodzi o szkoły ogólnokształcące będą pewne ograniczenia co do otwieranych oddziałów i to wymusza reforma oświaty, ponieważ w przyszłym roku skumulują się roczniki, dlatego myśląc przyszłościowo takie ograniczenia muszą być, ponieważ szkoły nie pomieściłyby uczniów. Dotyczy to liceów od pierwszego do szóstego – te nie mają nigdy problemów z naborem. Pozostałe będą musiały zabiegać o uczniów – mówił Karol Semik.

Jednocześnie wiceprezydent Radomia odpowiedzialny za oświatę w mieście informował, że są jeszcze wolne miejsca w radomskich przedszkolach, w sumie to 130 miejsc. - Rodzice mogą to sprawdzić, gdzie są wolne miejsca i ewentualnie zmienić jeszcze placówkę, do której chcą, by uczęszczało ich dziecko. Są jeszcze wolne miejsca w przedszkolu przy ulicy Kilińskiego – dodaje Karol Semik.

Posłuchaj całej rozmowy....