Audycje Radiowe
Decydująca niedziela w gminie Jedlnia-Letnisko
4 listopada mieszkańcy gminy Jedlnia-Letnisko zdecydują, kto będzie wójtem przez najbliższych 5 lat. Tak jak 4 lata temu zmierzą się obecny wójt Piotr Leśnowolski i radna Renata Pasek.
-Przed II turą bardzo dobre nastroje. Robimy swoje, a więc z jednej strony prowadzimy kampanię wyborczą jak do tej pory, natomiast nic nie zmienia się w samorządzie, a więc prowadzimy dalej inwestycje. To są już końcowe odbiory dróg, oświetlenia - powiedział w Radiu Plus Radom wójt Piotr Leśnowolski. Włodarz gminy podkreśla, że jego programem jest kontynuacja dobrych działań. - Przedstawiłem bardzo realny program dla mieszkańców gminy Jedlnia-Letnisko, program, który jest kontynuacją realizowanych zadań z lat poprzednich, bo trudno powiedzieć, żeby taką kontynuacją nie była budowa kanalizacji. Najpierw trzeba było zaprojektować, co rozpoczęliśmy w roku 2013, a teraz już realizujemy ten projekt. Trzeci etap jest już przed podpisaniem umowy. Poprawiamy jakość życia. Jeżeli zapytamy mieszkańcow, co ich najbardziej interesuje, zawsze będziemy słyszeli, że to jest droga, oświetlenie, kanalizacja, wodociąg - stwierdził wójt Leśnowolski.
Piotr Leśnowolski zdobył w I turze 3 060 głosów (49,40%), a kandydatka Prawa i Sprawiedliwości - 2 411 głosów (38,92%). Zdaniem wójta ponad 600 głosów to dobry prognostyk przez II turą. - To mój rekordowy wynik w gminie Jedlnia-Letnisko. Wydaje mi się, że to bardzo duża przewaga, aczkolwiek dalej proszę o głos, proszę o poparcie i nie lekceważę kontrkandydatki - powiedział Piotr Leśnowolski.
Obecny wójt zdobył najwięcej głosów w stolicy gminy - Jedlni-Letnisku. Tu spokojnie wygrałby w I turze. Z drugiej strony najsłabszy wynik osiągnął w Natolinie i okolicach. Jak zamierza powalczyć o głosy mieszkańców tych ostatnich miejscowości. - Przez inwestycje, traktując wszystkie sołectwa jednakowo. W ubiegłym tygodniu oddaliśmy kolejny odcinek drogi w Sadkowie - ok. 500 metrów. Budujemy oświetlenie. Rozbudowaliśmy szkołę. To wszystko trzeba zauważać i w ten sposób docierać do mieszkańców - nie przez obietnice, ale realne inwestycje - odpowiada Piotr Leśnowolski.