Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Cecylia, dziewica i męczennica
Dziś jest: Piątek, 22 listopada 2024

Audycje Radiowe

Dariusz Wojcik nie wyklucza referendum

czwartek, 29 listopada 2018 11:51 / Autor: Radosław Mizera
Dariusz Wojcik nie wyklucza referendum
Radosław Mizera

Nadal chcemy współpracować z prezydentem Radomia, ale jeśli nie będzie żadnych szans na porozumienie, to możliwy staje się scenariusz przeprowadzenia referendum i ogłoszenia wyborów prezydenckich. Taką opinię wygłosił Dariusz Wójcik, wiceprzewodniczący radomskich struktur Prawa i Sprawiedliwości oraz szef klubu PiS w Radzie Miejskiej, który był gościem Bilansu Dnia.

Od kilku dni jesteśmy świadkami zaostrzającej się debaty politycznej w Radomiu. Punktem zapalnym był wtorek, gdzie radni, głównie głosami PiS, nie zgodzili się na emisję obligacji samorządowych o wartości 39,5 miliona złotych na pokrycie deficytu budżetowego. Domagał się tego prezydent Radomia Radosław Witkowski.

- Najpierw chcemy się dowiedzieć, na co prezydent Witkowski wydał pieniądze. Pana Witkowskiego nazwałem papierowym tygrysem. Jak jest sam, to staje się potulny, ale jak ma sobą ludzi, których zmusi się do przyjścia na sesję Rady Miejskiej, to staje się wówczas tym papierowym tygrysem – powiedział radny Wójcik.

Nie zgadza się on też z retoryką prezydenta Witkowskiego, który mówi, że zabraknie środków na pensje. Dotyczy to ok. 9 tys. osób zatrudnionych w radomskim samorządzie. - Nie ma naszej zgody na straszenie ludzi, że nie będzie pieniędzy na wypłaty czy za odbiór odpadów komunalnych. Przecież na pensje nauczycieli otrzymujemy subwencję oświatową, a za śmieci płacą sami radomianie – powiedział Dariusz Wójcik.

Jak już informowaliśmy, prezydent Radomia nie widzi żadnych szans na zawarcie kolacji z Prawem i Sprawiedliwością. Co Pan na to? - pytaliśmy dalej. - Nadal jesteśmy zainteresowani koalicją z prezydentem Witkowskim. Wiem, że nie byłaby ona dobra, zarówno dla PiS, jak również dla Koalicji Obywatelskiej. Ale jeśli chcemy rozwijać miasto, taka współpraca jest jedyną możliwością. Prezydent Witkowski nie widzi szans na współpracę. To gdzie jest ta dobra wola? - pyta Dariusz Wójcik.

Jednocześnie zdementował informacje, że PiS dąży do referendum i rozpisania nowych wyborów prezydenckich w Radomiu. - To nie jest naszym celem. Chcemy się porozumieć, ale jeśli nie będzie zgody, to wówczas będzie to jedyna możliwość przewidziana prawem – podkreślił nasz gość.

Radny Wójcik był także zdegustowany wczorajszą wypowiedzią w Bilansie Dnia prezydenta Witkowskiego, który zestawił jego zarobki z wysokością pensji pracowników samorządowych. - Pan prezydent przekroczył kolejną granicę. O tym nie rozmawia się publicznie. Pan Witkowski w moich oczach stracił honor. Przy okazji dementuje informacje podawane przez niego, że chcę zostać wiceprezydentem. Odmówiłem podobnej propozycji za czasów Andrzeja Kosztowniaka – stwierdził nasz gość.

Wiele organizacji pozarządowych w Radomiu jest zaniepokojonych o istnienie w przyszłym roku. Chodzi o realizację tzw. trzyletnich programów społeczno-zdrowotnych finansowanych z budżetu Radomia. Pieniędzy może nie być, bo Rada Miejska nie przegłosowała stosowanych uchwał. - To kolejny element polityki ze strony władz Radomia. Organizacje pozarządowe mogą spać spokojnie. Pieniędzy nie zabraknie. Jesteśmy partią prospołeczną i działamy w interesie mieszkańców – powiedział Dariusz Wójcik, z którym rozmawiał Radosław Mizera: