Audycje Radiowe
Marszałek Karczewski w kontrze do szefa ZNP
To była karygodna wypowiedź - tak Stanisław Karczewski, marszałek Senatu skomentował słowa Sławomira Broniarza. Szef ZNP zasugerował, że strajkujący nauczyciele będą utrudniać promocję uczniów do następnych klas, ale potem przeprosił za te słowa.
- Jestem chirurgiem, ale nigdy nie bym nie odszedł od stołu operacyjnego, bo żądam podwyżki. Pan Broniarz wiele razy przekraczał granicę. Przez wiele lat, będąc szefem ZNP nie strajkował, kiedy rządziła Platforma Obywatelska. Ten głos pana Broniarza odbieram w kategoriach politycznych, bowiem wiele razy pojawiał się na marszach tzw. totalnej opozycji. Z drugiej strony rozumiem postulaty nauczycieli. Zdajemy sobie z tego sprawę. Chcemy, by Polacy zarabiali godnie. Krok po kroku będziemy starali się poprawić sytuację nie tylko nauczycieli - mówił gość Bilansu Dnia.
Stanisław Karczewski powiedział także, że karta LGBT i tzw. "tęczowa ideologia" są zagrożeniem dla dzieci. - Jestem oburzony eskalacją oczekiwań środowisk gejów i lesbijek. Taka silna afirmacja z ich strony bardzo mnie niepokoi. Ale będziemy dbać o polskie dzieci i rodziny. Nasi przeciwnicy polityczny na sztandarach nosili słowo Konstytucja. Ale zapominają, że ten dokument mówi, że małżeństwo to mężczyzna i kobieta - mówił Stanisław Karczewski, z którym rozmawiał Radosław Mizera.