Gościem audycji "Gmina Jedlnia-Letnisko na Fali" był wójt Piotr Leśnowolski. Rozmawialiśmy między innymi o powrocie dzieci z klas I-III do szkół.

- Od dawna byliśmy przygotowani, bo czekaliśmy na ten moment. Mamy nadzieję, że dotrwamy do końca roku i nie będzie żadnych niespodzianek. Placówki oświatowe są bardzo dobrze przygotowane i zabezpieczone pod względem sanitarnym - powiedział wójt.

Wójta zapytaliśmy także o problem zaśmiecania lasów. W zeszłym tygodniu szerokim echem odbił się wpis na Facebooku ze zdjęciami porozrzucanych starych ubrań w Myśliszewicach.

- Walczymy ze zjawiskiem zaśmiecania lasów i miejsc publicznych. Jest to dosyć trudne, ale powoli radzimy sobie. Szukamy też metod na docieranie do tych, którzy zaśmiecają te miejsca. Mamy już dwie osoby zlokalizowane. Ci, którzy wyrzucają śmieci są jeszcze na tyle niefrasobliwi, że nie patrzą co tam jest w środku i wyrzucają czasami dane osobowe i rzeczy, które identyfikują - powiedział wójt.

Piotr Leśnowolski odniósł się także do komentarzy dotyczących zbyt małej liczby koszy na śmieci nad zalewem.

- Myślę, że nie jest za mało i nie są za małe. W dni - szczególnie weekendowe - jest oddelegowany pracownik, który opróżnia kosze. Jest kolejny problem - wynoszenia śmieci komunalnych do koszy, które znajdują się w miejscach publicznych. Te śmieci są ładne spakowane i postawione koło kosza, licząc na to, że jeżeli będziemy sprzątali kosze znad zalewu, to zabierzemy i te - mówi wójt.

Z wójtem rozmawialiśmy także o rozstrzygniętym konkursie "Jedlnia-Letnisko - Moim Miastem", projekcie do Budżetu Obywatelskiego Mazowsza i alpakarni, która ruszy w najbliższy weekend.

Cała rozmowa poniżej;