Czy wieloletnie kierowanie Zespołem promocji jest dla Pani doświadczeniem, które może przydać się w nowej pracy?

- Zdecydowanie tak. Moją pracę w strukturach samorządu powiatowego rozpoczęłam w sierpniu 2011 roku, od stanowiska podinspektora, natomiast w maju 2016 roku zostało powierzone mi przez starostę pana Mariana Niemirskiego stanowisko kierownika Wydziału Promocji i Kultury. Dzięki pracy w promocji zdobywałam cenne doświadczenia poprzez bezpośredni kontakt z ludźmi, który niezwykle sobie cenię. Praca w tym wydziale dawała mi mnóstwo satysfakcji i radości, gdyż przyszło mi współpracować z wyjątkowo zgranym zespołem. Te kilka lat pracy spowodowały, że nie boję się nowych wyzwań, podejmowania trudnych decyzji i to wszystko z pewnością pomoże mi na nowym stanowisku.

Proszę przybliżyć pokrótce na czym polega praca sekretarza. Jaki jest zakres kompetencji urzędniczych na tym stanowisku?

- Status prawny sekretarza powiatu jest uregulowany w ustawie o pracownikach samorządowych. Sekretarz powiatu odpowiada w imieniu starosty w szczególności za zapewnienie właściwej organizacji pracy starostwa. Sekretarz uczestniczy w pracach zarządu powiatu oraz w obradach rady powiatu i jej komisji z głosem doradczym. W imieniu starosty sekretarz sprawuje także nadzór nad wykonywaniem bieżących zadań przez komórki organizacyjne starostwa, przestrzeganiem regulaminu organizacyjnego starostwa i instrukcji kancelaryjnej. Zapewnia również merytoryczną i techniczno-organizacyjną obsługę posiedzeń organów kolegialnych powiatu oraz wykonuje inne zadania w ramach upoważnień udzielonych przez zarząd i starostę powiatu. W naszym starostwie sekretarz pełni jednocześnie funkcję kierownika Wydziału Organizacyjnego.

Która działka jest bliższa Pani sekretarz?

- Ja nie mam ulubionych, czy mniej lubianych zakresów obowiązków. Zawsze swoje obowiązki traktuję na 100 % i staram się je realizować na maksimum swoich możliwości. W każdą sprawę, której się podejmuję wkładam pełne zaangażowanie i nie zamierzam swojego nastawienia zmieniać w najbliższej przyszłości. Jednego nie lubię – zostawiania spraw na ostatnią chwilę.

Proszę powiedzieć, czy wybór na stanowisko sekretarza jest dla Pani nobilitacją, awansem zawodowym czy też wyzwaniem?

- Myślę, że zarówno awansem zawodowym, jak i wyzwaniem. Ale wyzwania, do których podchodzi się we właściwy sposób, są do pokonania. Bardzo ważnym wyzwaniem jest dla mnie sprostanie zaufaniu, jakie okazał mi Pan Starosta. Bardzo szanuję osobę swojego szefa, który ma ogromny dorobek samorządowy i w mojej opinii może być wzorem do naśladowania i niewyczerpanym źródłem wiedzy dla każdego samorządowca w Polsce Decyzja pana starosty o tym awansie wewnętrznym jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem. Do nowych obowiązków podchodzę z pokorą i jestem świadoma dużej odpowiedzialności.

Sprawuje Pani funkcje od blisko tygodnia, a więc jakie są wrażenia z pracy w nowym miejscu?

- Nie ukrywam, że ku mojemu zaskoczeniu w ogromnej większości bardzo pozytywne. Spotkało mnie wiele życzliwości, odebrałam wiele wyrazów sympatii oraz gwarancji wsparcia. Udało mi się parę spraw efektywnie przeprowadzić, z czego jestem bardzo zadowolona. Nie spotykam się z żadną obstrukcją, mam pełne wsparcie zwierzchników i współpracowników, za co korzystając z okazji bardzo dziękuję. Cały czas zapoznaje się ze sprawami, które ze względu na powierzone mi stanowisko będą znajdowały się w centrum mojego zainteresowania. Mam to szczęście, że osoby pracujące w starostwie to urzędnicy o profesjonalnym podejściu, którzy sumiennie wykonują swoje zadania. Każdy wie, co do niego należy i ta współpraca od pierwszego dnia układa się bardzo dobrze. I jestem przekonana, że tak pozostanie, bo najważniejsze jest zadowolenie klientów urzędu ze świadczonych przez nas usług.

Dziękuję za rozmowę.