- Generalnie program ma opierać się na tym, że chorzy będą leczeni w szpitalu, w przychodni lub w wraunkach domowych. Reforma ma ruszyć w przyszłym roku i my chcemy się do niej przyłączyć - powiedział dyrektor Ślifirczyk.

Przystąpienie do programu będzie oznaczać zmianę w funkcjonowaniu szpitala w Krychnowicach. Baza łóżkowa w lecznicy zostanie zmniejszona o połowę. Obecnie jest to 300 łóżek psychiatrycznych dla dorosłych. - Ale nie będzie żadnych zwolnień wśród personelu - powiedział Mirosław Ślifirczyk, z którym rozmawiał Radosław Mizera: