Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJOWA POCZTA MARKA SIEROCKIEGO
Marek Sierocki
Patron dnia: św. Cecylia, dziewica i męczennica
Dziś jest: Piątek, 22 listopada 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Trzeźwość fundamentem naszej moralności

piątek, 31 lipca 2015 10:29 / Autor: Radosław Mizera
gosc.pl
Radosław Mizera
Troska o trzeźwość jest fundamentalną sprawą naszej moralności - powiedział biskup Henryk Tomasik. Od ponad trzydziestu lat sierpień jest w Polsce miesiącem abstynencji od alkoholu.
Bp Tomasik zwrócił uwagę, że "problem alkoholizmu pojawia się co pewien czas, w różnej formie" - Kiedy widzimy ogromne tragedie związane z nadużywaniem alkoholu, zabójstwa czy wypadki, które wstrząsają opinię publiczną. Zawsze pojawia się pytanie, czy można było temu zapobiec? Czy nie można ograniczyć spożycia alkoholu? Pojawia się natychmiast zarzut, że uaktywni się prywatna forma produkcji alkoholu - powiedział bp Tomasik, który był gościem Radia Plus Radom.

Krajowy duszpasterz młodzież stwierdził też, że osobnym tematem jest dostęp uczniów do alkoholu. Mówi, że to jest niezwykle ważny problem. Dodaje, że potrzebny jest wysiłek całego społeczeństwa. - Ale przede wszystkim postawy moralne, które będą wyrażały się w trosce o dzieci i młodzież a także w dezaprobacie wobec pewnych form zgorszenia dzieci i młodzieży oraz uniemożliwienia zachowania takiej zdrowej postawy przez młodych - powiedział biskup radomski.

Biskup Tomasik przypomniał, że Zespół KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości mocno akcentuje sprawę ograniczenia dostępu do alkoholu przez młodych. Dodał też, że pojawia się co jakiś czas propozycja, by podnieść wiek osób uprawnionych do zakupu alkoholu. Według biskupa jest to "bardzo trudna problematyka, która pokazuje potrzebę zdrowego wychowania, jasnych zasad moralnych a także bardzo konkretnych rozwiązań strukturalnych".

Przypomnijmy, że poważnym problemem jest to, że dzieci same sięgają po alkohol i czynią to w coraz młodszym wieku. Prawie 90% uczniów trzecich klas gimnazjum przyznaje, że przynajmniej raz w życiu piło alkohol. Dziewczęta upodobniły się w szkodliwych zachowaniach do chłopców.