Bp Marian Buczek nawiązał do Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie, które odbyły się w 1991 roku. - To było pierwsze ziarno rzucone 25 lat temu. Ono przyniosło owoce, ale nowemu pokoleniu, które szuka Boga, trzeba dać kolejne, aby młodzi umieli odróżniać dobro od zła - powiedział gość Radia Plus Radom.

Bp Buczek powiedział, że ŚDM w Częstochowie były wyjątkowe dla młodych ludzi ze Wschodu. - Zobaczyli inne życie. Od tamtego wydarzenia minęło 25 lat. Dzisiaj do Krakowa przyjechało inne pokolenie ludzi, którzy znają już Kościół. Tu zobaczyli swoich rówieśników z innych krajów, pogłębili swoją wiarę, którą będą przekazywać dalej. Bo dzisiaj na Ukrainie jej brakuje. Jest pustka duchowa, wielu ludzi szuka Boga. Dlatego trzeba stałego fundamentu jakim jest Kościół katolicki, czy grekokatolicki. Liczę, że tego ducha chrześcijańskiego młodzi zaniosą na Ukrainę - powiedział bp Marian Buczek.

W czasie SDM w Krakowie przebywało ok. 6 tys. młodych ludzi z Ukrainy. Wielu z nich skorzystało ze środków, które zbierano w ramach akcji „Bilet dla Brata”. Z archidiecezji lwowskiej dzięki takiej pomocy do Krakowa mogło wyjechać 500 osób.