DIECEZJA RADOMSKA
Potrzebna modlitwa, czekamy na cud
Modlitwa Kościoła radomskiego o dar beatyfikacji bp. Piotra Gołębiowskiego.
Kościół radomski będzie się modlił o rychłą beatyfikację sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego. W sobotę, 5 listopada w kościele w Jedlińsku koło Radomia zostanie odprawiona Msza święta, której przewodniczyć i homilię wygłosi biskup Henryk Tomasik. W tym roku mija 36. rocznica śmierci niezłomnego pasterza Kościoła sandomierskiego w trudnych czasach komunistycznych. Obecnie akta procesu beatyfikacyjnego znajdują się w Rzymie.
O modlitwę w intencji beatyfikacji sługi Bożego biskupa Piotra Gołębiowskiego prosi biskup radomski Henryk Tomasik:
W 2015 roku bp Henryk Tomasik zatwierdził litanię do Sługi Bożego biskupa Piotra Gołębiowskiego. Można ją odmawiać prywatnie. Przygotowywana została również książeczka zawierająca teksty modlitw o beatyfikację Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego. Była to inicjatywa ks. Alberta Warso, wicepostulatora procesu beatyfikacyjnego bp. Piotra i pracownika watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary. Przypomnijmy, że wiadomości o łaskach otrzymanych za wstawiennictwem Sługi Bożego można przesyłać na adres: Kuria Diecezji Radomskiej, ul. Malczewskiego 1, 26-600 Radom, postulator.radom@wp.pl.
Obecnie w Watykanie trwa przygotowywanie dokumentu, tzw. positio, który będzie ważnym krokiem do wyniesienia na ołtarze bpa Gołebiowskiego. Postać ta jest wskazywana m.in. przez bł. Jana Pawła II, który kilka dni po śmierci biskupa Piotra mówił, że to był wielki biskup, a potem, że to był święty biskup. Ponadto Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński wielokrotnie wypowiadał się o biskupie Piotrze. W swoich prywatnych notatkach kard. Stefan Wyszyński podkreślał jego wielkość oddanie Matce Bożej oraz to, że był niezłomny w sprawach Bożych i Kościoła.
Bp Gołębiowski stał zawsze przy boku Prymasa Tysiąclecia i popierał wszystkie jego działania. Swoją zdecydowaną postawę przypłacił "negatywną oceną", nadaną mu przez rządzących komunistów. Skutki tego były dotkliwe, nie mógł np. wyjechać do Rzymu na obrady Soboru Watykańskiego II. Mimo usilnych zaproszeń i ponagleń, jakie w imieniu papieża kierował do niego prymas Wyszyński, bp Gołębiowski był jednym z dwóch polskich biskupów, którym komunistyczne władze odmówiły możliwość udziału w Soborze.
Bp Piotr Gołębiowski pochodził z Jedlińska koło Radomia. Pełnił posługę pasterską z wielkim poświęceniem przez 23 lata, organizował duszpasterstwo na miarę czasów posoborowych, koncentrując się na rodzinie, budzeniu powołań duchownych, niesieniu pomocy potrzebującym, zabiegał o trzeźwość narodu. Przeciwstawił się skutecznie władzy komunistycznej, która próbowała rozbijać jedność Kościoła w Polsce poprzez tworzenie tzw. parafii niezależnych. Doznał z tego powodu wielu niesprawiedliwości, upokorzeń i krzywd.
Bp Gołębiowski zmarł nagle podczas sprawowania Mszy św. w Nałęczowie 2 listopada 1980 r. Pochowano go w katedrze sandomierskiej. W kwietniu 1994 rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny, zakończony na szczeblu diecezjalnym 4 lipca 1998.