Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: św. Cecylia, dziewica i męczennica
Dziś jest: Piątek, 22 listopada 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Bp Tomasik: Krzyż jest bramą

piątek, 12 kwietnia 2019 22:54 / Autor: Marcin Prejs
Bp Tomasik: Krzyż jest bramą
fot. M. Prejs/Radio Plus Radom
Marcin Prejs

Relikwie Krzyża Świętego uroczyście wprowadzone zostały do koneckiej kolegiaty.

Relikwie Krzyża Świętego przez przypadek znalezione zostały trzy lata temu w koneckiej kolegiacie. Znajdowały się w srebrnym krzyżu, który był dawany do ucałowania uczestnikom drogi krzyżowej. Dwaj wikariusze rozkręcili go i znaleźli, jak się okazało, cenny dokument z czasów pontyfikatu papieża Klemensa XIV (pisaliśmy o tym TUTAJ).

Dzisiaj w koneckiej kolegiacie odbyła się uroczystość wprowadzenia relikwii. Na początku ks. Andrzej Zapart odczytał tłumaczenie dokumentów znalezionych razem z relikwiami, które zaświadczają ich autentyczność. Pierwszy to dokument Stolicy Apostolskiej z czasów papieża Klemensa XIV datowany na 1774 rok.

12 lat później potwierdzenie autentyczności dokumentu papieskiego wystawił ówczesny prymas Królestwa Polskiego książę Michał Jerzy Poniatowski, brat króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.

Po przedstawieniu tłumaczeń dokumentów znalezionych w krzyżu konecczanie licznie zgromadzeni w kolegiacie wyszli na ulice miasta, by wziąć udział w drodze krzyżowej.

Zwieńczeniem uroczystości było wprowadzenie relikwii do kolegiaty. Biskup radomski Henryk Tomasik mówił w kościele, że krzyż w ciągu wieków był źródłem mocy dla męczenników, natchnieniem dla wyznawców, oparciem dla chrześcijanina. Za Norwidem przyrównał także krzyż do bramy. – Krzyż staje się bramą wówczas, gdy ewangelię traktujemy jako światło dla własnego życia, gdy słowa Chrystusa są drogowskazem – mówił. – Krzyż staje się bramą wtedy, gdy rodzice zatroszczą się poważnie o religijne wychowanie dzieci, młodzieży – dodawał.

Relikwie Krzyża Świętego umieszczone zostały w bocznym ołtarzu. Do kolegiaty nieśli je przedstawiciele duchowieństwa, samorządowcy oraz mieszkańcy miasta.