W homilii bp Marek Solarczyk mówił, że ziarno zboża jest symbolem Boga, że ma w sobie wyjątkową moc, aby przemieniać, wzrastać i przynosić plon oraz jest też wielkim wyzwaniem, aby miało właściwe warunki do wzrostu. - Dzisiaj gospodarze ziemi dziękujemy wam za waszą troskę, za to wszystko co czynicie poprzez wasze oddanie dla ziarna i dla tego wszystkiego co ziarna wyraża. Wieńce dożynkowe są potwierdzeniem, że to co jest darem od Boga, jest przeżywane. Dzisiaj dziękując jednocześnie odnawiamy pragnienie i chęć oraz gotowość, aby to ponieść w życiu, aby nie zmarnować tego daru i tego ziarna – powiedział biskup radomski.

W dalszej części homilii mówił, że ziarno które przynosi plon, staje się darem dla innych, staje się umocnieniem na drodze innych. Dodał, że tego wyjątkowym znakiem jest właśnie chleb, który jest owocem ziemi i pracy oraz poświęcenia. Jest wyjątkowym darem, który chcemy ofiarować innym.

Zgodnie z kilkusetletnią tradycją ulicami miejscowości przeszedł korowód z dożynkowymi wieńcami przygotowanymi przez mieszkańców wsi z poszczególnych powiatów województwa łódzkiego. W korowowodzie razem z rolnikami szli wicepremier Jarosław Kaczyński oraz minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus.

- Chcę podziękować rolnikom za pracę. Za to, że zachowali polską ziemię i możliwość produkcji rolnej, by Polska była niezależna żywnościowo i jednocześnie była ważnym eksporterem żywności – mówił wicepremier Jarosław Kaczyński podczas dożynek w Paradyżu.

- Jako rolnik, jako mieszkaniec Polski powiatowej, a także jako minister rolnictwa chcę oddać hołd waszej ciężkiej pracy. Dziękuję za waszą miłość do ziemi, za wasz patriotyzm. My rolnicy wiemy jak ważna jest ziemia i miłość do niej, jak ważna jest miłość do Ojczyzny. Za tę miłość, za jej kultywowanie składam podziękowania wam drodzy rolnicy. Przekazujcie tę miłość następnym pokoleniom – mówił z kolei minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus.

Początki parafii i klasztoru w Paradyżu sięgają drugiej połowy XVII wieku. Do ówczesnej Woli Daleszowskiej przybyli bernardyni. W tym czasie wybudowano drewnianą świątynię, w której umieszczono obraz. Wizerunek Chrystusa Cierniem Koronowanego pochodzi z I połowy XVII w. Jest to dzieło olejne na płótnie przyklejonym do deski. W XVIII wieku Kościół oficjalnie uznał obraz za łaskami słynący. W tym samym okresie rozpoczęto budowę murowanego kościoła i klasztoru. Świątynia uważana jest za jedną z piękniejszych barokowych budowli sakralnych. Po Powstaniu Styczniowym nastąpiła kasata klasztoru. W 1919 roku parafię erygował bp. Marian Ryx, ordynariusz sandomierski.