O pierwszym ozdrowieńcu informuje lipski sanepid, coraz trudniejsza sytuacja w drzewickim DPS, kolejne potwierdzone przypadki w poszczególnych powiatach. Publikujemy dane dotyczące koronawirusa z ostatniej doby.

W ciągu ostatniej doby w Radomiu i regionie z powodu koronawirusa zmarło w sumie osiem osób. Najmłodsza miała sześćdziesiąt lat, najstarsza - osiemdziesiąt cztery. 

Pierwszy śmiertelny przypadek koronawirusa w powiecie lipskim, ósmy zgon w powiecie grójeckim, DPS w Wierzbicy w kwarantannie, coraz więcej osób w kwarantannie domowej i pod nadzorem epidemiologicznym w Radomiu i subregionie radomskim. Piątkowy bilans koronawirusa nie napawa optymizmem. 

Gospodynie zrzeszone w kołach i stowarzyszeniach nie potrafią biernie przyglądać się trudnej sytuacji. W powiecie kozienickim trwa akcja "Maska dla Medyka", w którą zaangażowały się panie z lokalnych stowarzyszeń i KGW. Uszyte maseczki liczy się w tysiącach. 

Coraz więcej potwierdzonych przypadków koronawirusa w Radomiu i regionie, zwiększa się również liczba osób przebywających w kwarantannie. 

W gminie Wieniawa (powiat przysuski) we wtorek, 31 marca zdiagnozowany został pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem. W większości pozostałych powiatów poszczególne stacje sanitarno-epidemiologiczne - poza grójecką - nie odnotowały wzrostu zachorowań. 

Dwa pierwsze przypadki potwierdzonego koronawirusa odnotowano w powiecie szydłowieckim. Dobre wieści płyną natomiast z powiatów: lipskiego, zwoleńskiego i koneckiego - tam nie odnotowane żadnego potwierdzonego przypadku. 

Nowy przypadek zakażenia koronawirusem w powiecie przysuskim.

W korytarzach urzędów gmin pojawiły się środki dezynfekujące dla interesantów.

Cały zapas gogli ogrodniczych do koszenia trawy wykupił szpital powiatowy w Przysusze. To jeden z elementów walki z koronawirusem.

W ostatnich dniach byliśmy rozpieszczani przez ciepłą i słoneczną pogodę. Tej nocy jednak w cały regionie znaczne spadki temperatury.

Pierwsze samorządy, które poczuły się zniesławione przez twórców "Atlasu Nienawiści", zdecydowały się wstąpić na drogę sądową przeciwko autorom inicjatywy. W ocenie ekspertów Ordo Iuris umieszczenie samorządów, które przyjęły Samorządową Kartę Praw Rodzin w „Atlasie Nienawiści” nastąpiło na podstawie fałszywych przesłanek i tym samym naruszyło dobre imię i reputację samorządów.