Irena Nalewajko lubi podkreślać swoje przywiązanie do polskiej aktorki Hanki Bielickiej. - Lubię jej twórczość. Staram się również ją naśladować w czasie spotkań z seniorami. Przez całe życie przekazywała twórczą wiedzę dla kobiet - powiedziała kandydatka PSL do Sejmu.

Irena Nalewajko powiedziała, że trzeba dzisiaj inwestować w seniorów i prowadzić politykę senioralną. - Trzeba ich wspierać. Społeczeństwo się starzeje. Seniorów trzeba zachęcać do aktywnego trybu życia - powiedziała.

Irena Nalewajko ma wykształcenie wyższe ekonomiczne. Prowadzi także swoją firmę odzieżową. - Był czas, kiedy zatrudniałam ponad 100 osób. W firmie jak i w życiu kieruje się zasadą - człowiek jest wartością najwyższą - mówi nasz gość.

W dalszej części rozmowy poruszyliśmy temat płacy minimalnej, która w 20203 roku ma wynosić aż 4 tys. zł brutto. - Każdy chce więcej zarabiać, ale myślę, że nie da się tego wykonać w tak szybkim tempie. To może grozić upadkiem wielu firm. W mojej branży brakuje fachowców, dlatego będziemy chcieli utrzymać ludzi za wszelka cenę - powiedziała właścicielka firmy odzieżowej, która będzie chciała spróbować swoich sił w wyborach parlamentarnych.

- Osiągnęłam wiele w życiu. Teraz chce to wszystko wykorzystać na rzecz kraju. Trzeba zastanowić się nad emeryturą bez podatku. Jak można przeżyć za 1200 złotych miesięcznie. Cieszę się, że PSL ma pomysł dla młodych małżeństw, czyli 50 tys. zł na wkład własny z budżetu państwa - powiedziała Irena Nalewajko, z którą rozmawiał Radosław Mizera: