Mężczyzna w ciągu dwóch lat od osób starszych wyłudził ok. 300 tysięcy złotych. Złodziej mieszkał za granicą i właśnie stamtąd wykonywał połączenia. - Mężczyzna już usłyszał 11 zarzutów oszustwa i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Sąd przychylił się do wniosku śledczych i zadecydował o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztu. Policjanci prowadzą kolejne czynności w tej sprawie. - informuje Justyna Leszczyńska z radomskiej Policji.

Mimo wielu apeli i akcji profilaktycznych, starsi ludzie nadal często padają ofiarami oszustów, którzy podając się za policjanta, czy osobę bliską wyłudzają pieniądze. Jak mówi Justyna Leszczyńska, 31 – latek to kolejna osoba, która zatrzymana została przez radomskich policjantów. - Schemat działania oszustów był podobny. Jako pierwsza do potencjalnej ofiary dzwoniła osoba, przedstawiająca się jako rzekomy członek rodziny. Następnie, podczas kolejnego telefonu, dzwoniący mówił, że jest policjantem, często funkcjonariuszem CBŚ, który bierze udział w akcji mającej na celu zatrzymanie oszustów. Potem sprawca starał się nakłonić swoje ofiary do przekazania im swoich oszczędności.

O ostrożność apelują funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji zs w Radomiu:

• Jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze - nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu czy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.
• Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
• Pamiętajmy o tym, że w momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich. Kolejne połączenia telefoniczne wykonujmy z innego aparatu, np. od sąsiada - zdarza się, że przestępcy przechwytują połączenia.
• Prawdziwi policjanci nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.