Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Cecylia, dziewica i męczennica
Dziś jest: Piątek, 22 listopada 2024

RADOM

Problem wypalania traw powraca

niedziela, 27 marca 2016 11:06 / Autor: Weronika Chochoł
Problem wypalania traw powraca
fot. straz.radom.pl
Weronika Chochoł
Wraz z nadejściem ładnej pogody powraca problem pożarów traw. Jakie są przyczyny i skutki tego zjawiska?

Pożarom traw w dużej mierze winny jest człowiek. Panujące wśród gospodarzy przeświadczenie, że wypalanie suchej trawy użyźni w sposób naturalny glebę, co spowoduje szybszy i bujniejszy odrost nowej trawy. Chociaż pogląd ten jest błędny, to wiele osób decyduje się na podpalenia, nie zawsze zdając sobie sprawę z konsekwencji. Jak mówi kpt. Konrad Neska - oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Radomiu, pożary traw są bardzo niebezpieczne i mogą powodować ogromne straty:

 Pożary traw stanowią zagrożenie nie tylko dla samego podpalacza, ale również dla osób postronnych oraz strażaków. Statystyki mówią same za siebie: - Opierając się o statystyki z Komendy Głównej mogę powiedzieć, że w 2015 roku w wyniku pożarów traw zginęło 7 osób, a 141 zostało rannych. W regionie radomskim, na szczęście nie odnotowaliśmy takich przypadków. - informuje Konrad Neska.

Nie oznacza to jednak, że region radomski jest wolny od podpalaczy. Od początku roku radomscy strażacy interweniowali już ponad sto razy, a w roku ubiegłym do gaszenia pożarów traw wzywani byli ponad 1000 razy.

 Warto dodać, że wypalanie traw jest karalne. Sprawcy podpalenia grozi kara grzywny do 5000 zł, a w przypadku spowodowania zagrożenia zdrowia lub życia - nawet do 10 lat więzienia.

Rzecznik prasowy radomskiej Straży Pożarnej apeluje o rozsądek, ale także z okazji Świąt przekazuje ciepłe słowa: