RADOM
Cios w leśne inwestycje
Radomscy leśnicy obawiają się, że proponowane przez Ministerstwo Środowiska zmiany w ustawie o lasach zahamują działania inwestycyjne.
Przypomnijmy, że ministerialny projekt nakłada na Lasy Państwowe od 2016 roku obowiązek corocznej wpłaty do budżetu państwa 100 mln zł. Lasy miałyby też przekazać do państwowej kasy po 800 mln zł w 2014 i 2015 roku. Projekt był już przedstawiony na Komitecie Stałym Rady Ministrów. Natomiast wczoraj w ministerstwie odbyło się spotkanie leśników w tej sprawie. Wiceminister środowiska Janusz Zaleski przedstawił trzy warianty wpłat od 2016 roku: coroczną wpłatę w wysokości 100 mln zł rocznie; coroczną wpłatę w wysokości 40 proc. zysku netto Lasów Państwowych; coroczną wpłatę w wysokości 2 proc. przychodów ze sprzedaży drewna przez Lasy Państwowe. Pieniądze te zostaną przeznaczone na budowę i utrzymanie dróg lokalnych. Natomiast Dyrektor Generalny Lasów Państwowych, Adam Wasiak zapewnił, że wejście projektu w życie nie spowoduje redukcji zatrudnienia ani obniżki wynagrodzeń w Lasach Państwowych. Ma to także nie wpłynąć na realizację zadań wynikających z planów urządzenia lasu. Co stanie się, jeśli zmiany wejdą w życie? - Na pewno nie udałoby się zrealizować wszystkich zaplanowanych inwestycji, a inwestycje w Lasach Państwowych wiążą się z budową głównie dróg leśnych, leśniczówek. Drogi leśne, które służą celom przeciwpożarowym, jak też do sprawnego przewozu drewna, zapewniają drożność kompleksów leśnych. Boimy się tego, że my musimy gospodarować majątkiem Skarbu Państwa, ale zawsze myśleć także o tym, co się w lasach może zdarzyć. Pamiętamy klęski żywiołowe, które były na terenie RDLP w Radomiu w 2011 roku. Mieliśmy olbrzymie wiatrołomy. Spowodowało to znaczne koszty. Dlatego musimy sobie zapewnić taki margines bezpieczeństwa finansowego na ewentualne pokrycie strat w wyniku klęsk żywiołowych i sprawne działanie w sytuacji tych klęsk - mówi rzeczniczka Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu, Edyta Nowicka.
Lasy Państwowe opierają się na zasadzie samodzielności finansowej. Na wydatki muszą zatem same zarobić. Robią to głównie poprzez sprzedaż drewna. Jak informuje nas jednak Edyta Nowicka, ta sprzedaż spada w ostatnich latach. - Obawiamy się, ponieważ ponosimy duże koszty w związku z zarządzaniem majątkiem Skarbu Państwa. Pielęgnujemy drzewostany. Dbamy o las od początku, od jego powstania. Ten las trzeba posadzić, wcześniej przygotować glebę, następnie pielęgnować. Ponadto nadzorujemy lasy, chronimy przed szkodnictwem. Na to wszystko ponoszone są koszty- mówi rzeczniczka radomskich lasów.
Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.