Problem korzystania z telefonów komórkowych podczas jazdy ma dużą skalę i chociaż statystyki maleją, to policjanci cały czas spotykają się z "rozmownymi kierowcami". Jak mówi podisp. Piotr Kostkiewicz - naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu świadomość kierowców jest coraz większa, jednak niewystarczająca:

Według informacji Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, najczęściej po telefon sięgają kierowcy samochodów ciężarowych.

Jednak nie tylko rozmowa, ale również trzymanie telefonu podczas jazdy jest karalne. - Najbardziej niebezpieczne są nie same rozmowy, a np. pisanie smsów, podczas którego kierowca uwaga kierowcy skupia się przede wszystkim na telefonie i jest całkowicie odwrócona od pola widzenia. - mówi Naczelnik radomskiej "Drogówki".

Mówi się, że w dzisiejszych czasach człowiek bez telefonu komórkowego czuje się jak bez ręki. Złotym środkiem na pogodzenie konieczności prowadzenia rozmowy i auta w tym samym czasie, są ogólnodostępne zestawy głośnomówiące. Koszt zakupu tego typu urządzenia jest stosunkowo niewielki, w porównaniu do ceny, jaką możemy ponieść podczas nieuważnej jazdy. Warto zatem zainwestować w zestaw głośnomówiący, szczególnie, że jest on łatwo dostępny zarówno w sieci, jak i w salonach. Wybór również jest spory - przekonuje Rafał Bielicki z radomskiej firmy zajmującej się sprzedażą telefonów i akcesoriów:

Mimo dostępności urządzeń umożliwiających prowadzenie rozmów podczas jazdy, wielu kierowców decyduje się na taki zakup dopiero po otrzymaniu mandatu:

Obok słuchawek i przenośnych zestawów, istnieje również opcja dla bardziej wymagających – zestawy głośnomówiące wbudowane w system auta – przekonuje Grzegorz Falkiewicz – doradca techniczny w radomskim salonie samochodowym: 

Do stosowania tego typu rozwiązań zachęca podinsp. Piotr Kostkiewicz – naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego radomskiej Policji:

Za używanie telefonu komórkowego podczas jazdy grozi kara w wysokości 200 złotych i 5 punktów karnych.