RADOM
Nie bądźmy obojętni!
Dotkliwy mróz to duże zagrożenie dla osób bezdomnych. W związku z panującymi warunkami atmosferycznymi policjanci patrolują miejsca, w których często przebywają bezdomni.
Sprawdzają dworce, tereny przydworcowe, kanały ciepłownicze, ogródki działkowe, penetrują parki, skwery, zarośla, miejsca rzadko uczęszczane czy opuszczone budynki. W piątek policjanci łącznie sprawdzili kilkanaście miejsc, w których żyją ludzie pozbawieni dachu nad głową. W trakcie działań wylegitymowali osoby, którym zaproponowali pomoc w zmianie ich sytuacji bytowej. Wskazywali, gdzie mogą skorzystać z tymczasowych miejsc noclegowych, pomocy medycznej czy ciepłych posiłków - informuje Justyna Leszczyńska z radomskiej policji. - Osoby bezdomne w szczególny sposób cierpią z powodu nadejścia zimy. Należy pamiętać, że na wychłodzenie organizmu są szczególnie narażone osoby nietrzeźwe przebywające na dworze. Jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy, aby powiadomić o tym funkcjonariuszy. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane.
Zimową porą na wychłodzenie organizmu są także szczególnie narażone osoby starsze. Jeśli znamy kogoś starszego, żyjącego samotnie, nie wstydźmy się sprawdzić i spytać czy potrzebuje naszej pomocy. Należy pamiętać, że są ośrodki i placówki, w których taka osoba otrzyma opiekę i będzie bezpieczna.
Funkcjonariusze nie są jednak w stanie dotrzeć do wszystkich osób potrzebujących pomocy, dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc do mieszkańców miasta i powiatu aby zawiadamiać Policję o ujawnianiu osób zagrożonych wychłodzeniem na przykład śpiących na przystankach autobusowych, czy leżących na klatkach schodowych. To dzięki takim zawiadomieniom wiele osób można uchronić przed zamarznięciem, a potrzebujących dachu nad głową umieścić w odpowiednich placówkach.Widząc osobę narażoną na wychłodzenie pomóżmy jej i nie bądźmy obojętni. Pamiętajmy, że czasami tylko jeden telefon może uratować komuś życie. Wystarczy zadzwonić na telefon alarmowy 997 lub 112 - przypomina Justyna Leszczyńska.