RADOM
Dajmy kosza marnowaniu jedzenia!
Polska zajmuje piąte miejsce w Europie pod względem marnowania żywności. Rocznie w naszym kraju marnuje się 9 milionów ton żywności - alarmują Banki Żywności!
Jak wynika ze statystyk, najwięcej bo ponad 6,6 mln ton żywności marnowane jest przy samej produkcji. W gospodarstwach domowych do kosza trafia "tylko" 2 mln ton, natomiast resztę stanowi żywność, która zestarzała się w sklepach. O ile na firmy wpływu nie mamy, to zapobiegać marnowaniu żywności możemy we własnym domu. Jak mówi Anna Głogowska z Radomskiego Banku Żywności, wyrzucamy jedzenie przede wszystkim dlatego, że kupujemy za dużo:
Częstym problemem jest nieodpowiednie przechowywanie. Mięso wysycha, a inne produkty przechodzą "zapachem lodówki". Rozwiązaniem tego problemu mogą być szkalne pojemniki, które dobrze utrzymują świeżość, ale także nie wymagają wiele trudu jeśli chodzi o utrzymanie ich w czystości:
Warto także brać przykład z restauracji, w których nic się nie marnuje. Z tego, co wydaje się być odpadkiem można stworzyć coś pysznego - przekonuje restaurator Mateusz Nowak:
Nawet jeżeli nie potrafimy przygotować wywaru z rybich ości, to stworzenie smakowego masła, czy chlebowego puddingu nie powinno byc dla nas problemem. Jak to zrobić? Wyjaśnia Mateusz Nowak:
W teorii brzmi to logicznie: nie kupujmy i nie gotujmy za dużo, odpowiednio przechowujmy żywność, a jesli coś nam zostanie - przygotujmy z tego zaskakującą potrawę. Jednak w praktyce bywa różnie:
Warto zatem pomyśleć zanim kupimy za dużo. Jeśli jednak wpadniemy w zakupowy szał - postarajmy się, by żywność którą kupimy trafiła nie do kosza, ale do garnka.