RADOM
Burzliwa dyskusja wokół zmian nazw ulic
Radni zdecydowali o nowych nazwach dla radomskich ulic. Sprawa ma związek z realizcją wymogów tzw. ustawy dekomunizacyjnej z 1 kwietnia 2016 roku.
Radny Kazimierz Woźniak mówił, że nie ma zastrzeżeń do nowych patronów ulic. - Aleczy musimy zmieniać nazwę Armii Ludowej. To była partyzantka, która walczyła z Niemcami. Nie można marginalizować osób, które walczyły dla naszego kraju - mówił radny.
Nie wytrzymał radny Marek Szary, który stwierdził, że Armia Ludowa współpracowała Gestapo w Warszawie, by - jak powiedział - wydawać Niemcom żołnierzy AK. - Tak działała Armia Ludowa. To zdradziecka organizacja - mówił radny PiS.
Radny PO Andrzej Łuczycki mówił, że nie można zmieniać historii Polski. - Są jednostki, który zasłużyły się dla kraju, mimo, że byli w komunistycznej partii - mówił radny.
Radny PiS Andrzej Sobieraj krytycznie wypowiedział się o Tadeuszu Mazowieckim, którego imieniem zastąpiono ulicę Domagalskiego. - Nie zasługuje na takie wyróżnienie. Współpracowałem z Mazowieckim. W 1981 roku odezwał się do mnie takimi słowami: "nie lubisz Żydów, więc zrobię wszystko, że nie zajmiesz żadnego stanowiska". Nie mówiłem tego nigdy. Nie jestem antysemitą. Będę głosował przeciwko tej uchwale - mówił radny Sobieraj.
Ulice przeznaczone do zmiany:
- ul. Władysława Domagalskiego na ul. Tadeusza Mazowieckiego;
- ul. Franciszka Zubrzyckiego na ul. Marii Fołtyn;
- ul. Władysława Skowrońskiego na ul. Feliksa Tadeusza Łagodzińskiego;
- ul. Mieczysława Deperasińskiego na ul. Stanisławy Zofii Wronckiej;
- ul. Alfreda Wnukowskiego na ul. Heleny Stadnickiej;
- ul. Janka Krasickiego na ul. hm. kpt. Eugeniusza Stasieckiego ps. Piotr Pomian;
- ul. Rodziny Ziętalów na ul. Zofii Holszańskiej;
- ul. Józefa Jarosza na Macieja Glogiera;
- ul. Armii Ludowej na ul. św. Brata Alberta.