RADOM
Dzień Praw Rodziny po raz pierwszy w Polsce!
W najbliższą niedziele, 22 października po raz pierwszy obchodzony będzie w Polsce Narodowy Dzień Praw Rodziny. Ustawę w tej sprawie przyjął w zeszłym roku Sejm RP. Głównym celem obchodów tego dnia jest zwrócenie uwagi na rodzinę, jako związek naturalny, oparty na trwałym małżeństwie kobiety i mężczyzny, pierwotny do jakiejkolwiek innej wspólnoty.
Pod koniec lipca tego roku z inicjatywy parlamentarnego Zespołu na Rzecz Katolickiej nauki Społecznej powołany został Narodowy Komitet Obchodów Dnia Praw Rodziny. Jego przewodniczącym został poseł Tadeusz Woźniak z PiS, do członkostwa zaproszone zostały osoby, które podejmują działania na rzecz rodziny, które zaangażowane są w ochronę życia. Jedną z tych osób jest dr Lucyna Wiśniewska prezes Stowarzyszenia Inicjatywa.
14 października w gmachu Sejmu RP zorganizowana został pierwsza Ogólnopolska Konferencja Praw Rodziny. Jej uczestnicy przyjęli stanowisko, w którym apelują do władz publicznych, ludzi nauki i kultury, czy dziennikarzy o podmiotowe traktowanie rodziny, zarówno w polityce, jak i życiu społeczno-kulturalnym. Apelują o poszanowanie praw rodziny, ale też o ochronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci. - W konferencji uczestniczyło około 450 osób. Chodzi o to, by uświadomić społeczeństwo, że taki dzień istnieje. Ale też chodzi o poszanowanie praw rodziny i podkreślenie, że rodzina to związek kobiety i mężczyzny. Związek dwóch kobiet, czy dwóch mężczyzn nie jest rodziną. Są państwa, w których nie można tego głośno powiedzieć, ponieważ grożą za to kary, ale ja nie boje się togo głośno mówić. Chodzi o to, by promować małżeństwo, jako naturalny związek mężczyzny i kobiety. I tylko z takiego związku pojawia się nowe życie – podkreśla Lucyna Wiśniewska. Dodaje, że apel po konferencji w polskim Sejmie wystosowany został do ludzi z różnych środowisk, po to by od najniższego szczebla, tego gminnego podejmowane była działania, inicjatywy, dążące do wzmocnienia rodziny i jej praw.
- Chodzi o to, by również w Konstytucji były jasne, czytelne zapisy oparte na naturalnych zasadach, dotyczące rodziny – dodaje Lucyna Wiśniewska. Ponadto wypracowane stanowisko Komitetu, ma się przekładać na konkretne działania. - Bardzo dobrze, że nie można zabierać dzieci ze względu na stopień ubóstwa rodziców. Nie tędy droga, żeby zabierać dziecko i przekazywać do rodziny zastępczej, czy domu dziecka, gdzie płyną nakłady finansowe. To te naturalne rodziny powinny otrzymywać wsparcie. To tak jest miłość, emocje. Nie mówię o sytuacjach skrajnych, gdzie jest patologia, gdzie naruszone jest bezpieczeństwo najmłodszych – tłumaczy dr Lucyna Wiśniewska.
Podjęte zostały też stosowne działania, które mają na celu ustanowienie 22 października Międzynarodowym Dniem Praw Rodziny.