RADOM
Mrozy nie odpuszczą!
Na ocieplenie poczekamy jeszcze do weekendu.
Mrozy nie odpuszczają
Jak informuje Małgorzata Tomczuk - synoptyk centrum nadzoru operacyjnego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej najbliższe noce i dni będą mroźne ze słabymi opadami śniegu. W nocy z poniedziałku na wtorek temperatura spadnie nawet do -15 stopni Celsjusza. Podobnie będzie w kolejnych dniach:
Według prognoz IMGW ocieplenie ma przyjść po niedzieli.
Łatwo o odmrożenia
Na odmarznięcia i odmrożenia narażone są przede wszystkim dłonie i stopy, ale również twarz. Przed wyjściem na mróz powinniśmy zjeść ciepłą zupę lub chociaż napić się gorącej herbaty. Powinniśmy pamiętać o ciepłym, bawełnianym ubraniu. Jeśli mimo to odmarzniemy, do rozgrzewania się powinniśmy podejść z rozsądkiem, stopniowo. Radzi Urszula Wierzbicka - oddziałowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego:
Radomianie mają swoje sposoby na walkę z mrozem. Królują: herbata z cytryną i ciepłe ubrania, ale nie tylko...
Bezdomni w potrzebie
Mrozy to szczególnie trudny czas dla osób bezdomnych. Minionej nocy w radomskiej noclegowni schronienie znalazło dwadzieścia osób. Przeważnie na ul. Zagłoby wybierają się osoby, które dobrze znają to miejsce. Czasem jednak do noclegowni trafiają nowi potrzebujący - coraz częściej osoby młode. - U nas każdy znajdzie pomoc. Jedynym warunkiem jest trzeźwość. - przypomina Wojciech Dąbrowski - kierownik Schroniska dla Kobiet i Noclegowni dla Kobiet i Mężczyzn przy ul. Zagłoby. Jak dodaje, powinniśmy być szczególnie wyczuleni na osoby bezdomne. Jeśli nie wiemy, w jaki sposób im pomóc, możemy zadzwonić do noclegowni. Czasem pomocna może być po prostu rozmowa. - Zwłaszcza teraz - w okresie Wielkiego Postu - warto w bezdomnym ujrzeć cierpiącego Chrystusa. - apeluje Wojciech Dąbrowski:
Osoby bezdomne mogą liczyć również na pomoc streetworkerów. W poniedziałek wraz z funkcjonariuszami Straży Miejskiej zawieźli oni ciepłą zupę do 19 bezdomnych na ulicach Radomia. O swojej pracy opowiadają Dagmara Kornacka i Karol Majewski:
Marzną również zwierzęta
Psy domowe nie są przyzwyczajone do ujemnych temperatur. Dlatego warto pamiętać o tym, aby zabezpieczyć pupila przed zimnem. Jak radzi Artur Wancerz – lekarz weterynarii – małe psy, do 10 kg, można ubierać w specjalne kubraczki. W innej sytuacji są zwierzęta, które mieszkają na dworze. Chociaż są bardziej odporne niż zwierzęta domowe, to należy zapewnić im ciepłe jedzenie, dobrze ocieploną budę, a także dbać o to, aby zawsze miały w misce świeżą wodę. Na czas zimy warto zmienić psom karmę, na bogatszą w tłuszcze. Można chociażby do pożywienia dodać smalec czy olej. W mroźne dni szczególnie powinniśmy zwracać uwagę na zwierzęta bezdomne. Tutaj najbardziej pokrzywdzone są koty – zwierzęta ciepłolubne. Aby pomóc im przetrwać zimę można po prostu wystawić miskę z mlekiem, czy jedzeniem. Można również zapewnić im schronienie nie zamykając okiem od piwnic.
Mroźny tydzień
Według informacji, które otrzymaliśmy od Małgorzaty Tomczuk z IMGW mrozy utrzymają się do końca tygodnia. Pierwsza cieplejsza noc - z niedzieli na poniedziałek (4/5 marca).