RADOM
Sezon na krwiodawców
Zapasy krwi się kurczą, a stali krwiodawcy na jakiś czas wypadną z krwioobiegu. Zbliża się sezon letni - ciężki czas dla stacji krwiodawstwa.
Ciężko mówić o zapasach
Zapasy krwi to pojęcie względne - sytuacja z dnia na dzień może ulec zmianie. Pracownicy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa robią wszystko co w ich mocy, by utrzymać bezpieczeństwo jeśli chodzi o zapotrzebowanie w krew dla pacjentów szpitali regionu radomskiego. Jednak okres od początku maja do końca sierpnia to ciężki czas dla stacji. Rozpoczyna się sezon dla motocyklistów i rowerzystów, może dochodzić do wypadków z ich udziałem. Podobnie na podwórkach czy w gospodarstwach. Z drugiej strony osoby, które regularnie oddają krew wyjeżdżają na urlopy - na jakiś czas wypadają z krwioobiegu. - Dużym wsparciem są dla nas uczniowie, którzy już niebawem skończą naukę, a my wyraźnie odczujemy ich brak. - mówi Katarzyna Stanios z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu:
Stan na czwartek, 5 kwietnia nie jest najgorszy. Wprawdzie tylko jedna grupa krwi osiąga stan wysoki, ale żadna z grup nie osiągnęła minimum.
Są profity
Oddawanie krwi przynosi satysfakcję. Powinniśmy pamiętać, że krew to jedyny lek, który wyprodukować może tylko organizm człowieka. Nie można zastąpić go tabletkami czy zastrzykami. Jednak na krwiodawców czekają również inne korzyści: od wolnego dnia w pracy czy szkole, przez szczegółowe badania krwi po udogodnienia dla honorowych krwiodawców. - mówi Katarzyna Stanios:
Od ubiegłego roku krwiodawcy mogą również zbierać "kropelki" w ramach programu lojalnościowego. Każde oddanie w ciągu roku to więcej stempelków w legitymacji. Zebrane kropelki wymieniać można na nagrody, m.in. kubek termiczny, polarowy koc czy krokomierz. Szczegóły programu dostępne są na stronie internetowej RCKiK w zakładce: dla dawców.
Nic strasznego
Krew oddać może każdy zdrowy człowiek miedzy 18 a 65 rokiem życia. Od krwiodawcy pobiera się jednorazowo 450 ml krwi. Oddawanie krwi jest bezpieczne, wystarczy dobre przygotowanie: odpowiednia ilość snu, lekki posiłek, dobre nawodnienie organizmu i prawidłowa kondycja zdrowotna. Każdy dawca przed oddaniem krwi wypełnia szczegółową ankietę dotyczącą zdrowia i ewentualnych przeciwwskazań do oddawania krwi. Później pobierana jest próbka krwi, jeśli badania wychodzą prawidłowo krwiodawca spotyka się z lekarzem, który bada ciśnienie i sprawdza poprawność ankiety. Jeśli wszystko jest w porządku, krwiodawca udaje się do kuchni, gdzie przed oddaniem krwi wypija szklankę herbaty lub kawy. Po tym nadchodzi najważniejszy moment - należy zdezynfekować rękę w zgięciu łokciowym i założyć fartuch ochronny. Dopiero wtedy krew może zostać pobrana.
Krwiodawcy zapewniają, że nie chodzi o czekoladę, kubki czy parasolki, które można otrzymać w RCKiK. Chodzi o pomoc innym, która nas tak naprawdę nic nie kosztuje. Wystarczą chęci, odrobina odwagi i zdrowie. - Nie ma co czekać, aż ktoś inny odda krew za nas. Nigdy nie wiadomo, czy my lub nasi bliscy nie będziemy potrzebowali przetoczenia krwi. Pamiętajmy, tylko człowiek jest w stanie wyprodukować ten najcenniejszy lek. - zachęca Katarzyna Stanios z Regionalnego Centrum w Radomiu.
Oddawać krew można codziennie w stacji przy ulicy Limanowskiego 42 w godzinach:
- poniedziałek, środa 7:00 - 14:00
- wtorek 7.00 - 18.00
- czwartek, piątek 7.00 - 13.30
Można wybrać się również do oddziałów terenowych w Kozienicach i Grójcu, a także oddać krew podczas akcji wyjazdowych - terminarz na kwiecień znaleźć można tutaj.