Jednym z punktów sesji Rady Miejskiej było zwiększenie planu wydatków. Najwięcej pieniędzy, bo blisko 550 tysięcy przeznaczonych miało zostać na modernizację zabytkowego budynku Rogatki przy ul. Malczewskiego. Punkt ten wzbudził spore kontrowersje wśród radnych. Radny Ryszard Fałek stwierdził, że w galerii "nie ma żadnego życia". - Skoro budynek należy do uczelni, dlaczego studenci czy kadra Wydziału Sztuki nie mają pomysłu na ten budynek? - pytał radny dodając: - Mamy kilkaset tysięcy, które można wydać w bardziej racjonalny sposób.

Na temat Rogatki wypowiedział się również radny PO Wiesław Wędzonka. - Rozumiem, że to ważny budynek, ale ta kwota jest chyba za wysoka. Najlepiej byłoby, gdyby na ten temat wypowiedział się konserwator zabytków, który przedstawiłby koszty inwestycji.

Przewodniczący Dariusz Wójcik wnioskował natomiast, by pieniądze przeznaczyć na wykup terenu pod park na osiedlu Gołębiów, a kwestię remontu Rogatki przegłosować na najbliższej sesji.

Stało się jednak inaczej. Punkt został wycofany z porządku obrad. Tym samym miasto straciło szansę na dofinansowanie inwestycji przez konserwatora zabytków oraz marszałka. - Dziś mogę jednoznacznie powiedzieć, że już nie wrócimy z tym projektem w tegorocznym budżecie i w tej kadencji. Wynika to wprost z faktu, że nie będziemy w stanie sprostać wymaganiom konkursowym - zakończeniem realizacji inwestycji do końca października. Wielka szkoda. - komentuje decyzję radnych wiceprezydent Konrad Frysztak:

Dariusz Wójcik - Przewodniczący Rady Miejskiej tłumaczy natomiast, że radni nie byli poinformowani skąd tak wysoki koszt inwestycji. - Gdyby prezydent Frysztak przychodził na sesję przygotowany, to ta sprawa już byłaby zamknięta:

Remont Rogatki miałby obejmować m.in osuszenie i zabezpieczenie fundamentów, skucie starego tynku, wzmocnienie konstrukcji oraz prace wykończeniowe. W budynku miałaby powstać galeria miejska.

Rogatka warszawska jest obok rogatki lubelskiej jedną z dwóch zachowanych do dziś. Pierwszą drewnianą rogatkę wzniesiono przy ulicy Warszawskiej w 1820 roku. Po czternastu latach zastąpiono ją murowanym klasycystycznym budynkiem wzniesionym według projektu S. Balińskiego, który istnieje do dziś.