Wydarzenia
10. rocznica katastrofy smoleńskiej w Radomiu
Jutro minie 10 lat od katastrofy smoleńskiej, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria. Ze względu na epidemię koronawirusa nie odbędą się uroczystości. Rocznicę uczczą jednak przestrzegając wymogów sanitarnych władze Radomia, środowisko Prawa i Sprawiedliwości, wojsko czy leśnicy.
10. rocznica tragedii przebiegała będzie pod znakiem indywidualnego uczczenia pamięci ofiar. Sekretarz Urzędu Miejskiego, Michał Michalski złoży o godz. 8.41 kwiaty na grobie por. Artura Ziętka. Natomiast prezydent Radosław Witkowski będzie w południe przed pomnikiem Marii i Lecha Kaczyńskich, a następnie przed tablicą pamiątkową, która znajduje się przed wejściem do Urzędu Miejskiego przy ul. Żeromskiego. Tam też złoży kwiaty. Tak zrobi również przewodnicząca Rady Miejskiej w Radomiu Kinga Bogusz. Reprezentanci Prawa i Sprawiedliwości będą indywidualnie składać kwiaty i zapalać znicze.
O rocznicy pamięta także wojsko. Reprezentacja 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu uda się w miejsca pamięci zarówno ofiar katastrofy smoleńskiej, jak i zbrodni katyńskiej.
Leśnicy złożą kwiaty przed pomnikiem Marii i Lecha Kaczyńskich oraz przed tablicą w hołdzie leśnikom zamordowanym w Katyniu, Miednoje, Kuropatach, która znajduje się na terenie Leśnego Ośrodka Edukacyjnego w Jedlni-Letnisku.
Radomscy bernardyni będą modlić się w intencji ofiar katastrofy w Drodze Krzyżowej o godz. 18.00.
Do największej w powojennej historii Polski tragedii doszło 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. W katastrofie Tu-154M zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Wśród ofiar byli także ludzie związani z regionem radomskim: Paweł Janeczek, pochodzący ze Zwolenia funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu i osobisty ochroniarz prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz starszy pilot, porucznik Artur Ziętek z Radomia. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.