To będzie szczególny sezon zachorowań na grypę. W związku z pandemią koronawirusa, który wykazuje podobne objawy, znacznie utrudnione zadanie czeka diagnostów i lekarzy. Jednym z czynników ułatwiających wykrycie choroby mają być szczepienia.

- W tym roku mamy nietypowy sezon grypowy. Pandemia trwa już pół roku, więc nabraliśmy trochę doświadczeń. Zbliża się sezon grypowy i nałożenie się tych dwóch infekcji będzie bardzo niekorzystne. Jeśli ktoś będzie chory i zarazi się koronawirusem COVID-19 może to skończyć się tragicznie - mówi dr Stanisława Szcześniak-Mazur.

Jak co roku władze Radomia prowadzą program profilaktyczny dla seniorów "STOP GRYPIE". Bezpłatne szczepienia przeznaczone są dla seniorów, którzy ukończyli 65 lat.

- Jest to dla nas bardzo ważny program, bo zależy nam na zdrowiu seniorów, a w tych czasach, kiedy szaleje koronawirus, chcemy, żeby seniorzy byli odporni na grypę, bo objawy są bardzo podobne - mówi wiceprezydent Jerzy Zawodnik.

Doktor Szcześniak-Mazur podkreśla, że powinni zaszczepić się wszyscy, ale...

- Szczepionek nie będzie na tyle, żebyśmy wszyscy mogli się zaszczepić. Osoby szczególnej troski - z przewlekłymi chorobami, z astmą oskrzelową, cukrzycą, z chorobami nerek i z obniżoną odpornością - mówi.

W tym roku pojawiła się nowość - szczepionka do nosa. Jest ona przeznaczona przede wszystkim dla dzieci, które boją się igieł.

- Jak dziecko skończy dwa lata, to już następnego dnia można tą szczepionką szczepić - mówi dr Szcześniak-Mazur.

Szczepienie na grypę pozwoli nam łagodniej przejść ewentualną chorobę, a lekarzom ułatwi diagnostykę, bo podobne objawy wykazuje COVID-19.

- Zabezpiecza to przed powikłaniami grypy. Ciężka grypa to bardzo wysoka gorączka, łamanie w kościach. Niestety, to bardzo podobne objawy, jak w COVID-19. Z tym, że w COVID dochodzą jeszcze zaburzenia smaku i węchu. Trudno będzie rozróżnić te choroby, ale jeżeli zaszczepimy się przeciw grypie, to chociaż jedną chorobę wyeliminujemy - mówi.

Radomianie różnie podchodzą do szczepień na grypę. Jedni robią to co roku, inni tylko na niektóre choroby, a są też tacy, którzy liczą na naturalną odporność organizmu.

W zeszłym roku w Radomiu i powiecie radomskim na grypę zachorowało prawie 100 tysięcy osób.