Kancelaria Prezesa Rady Ministrów 11 marca 2020 roku ogłosiła zawieszenie zajęć dydaktycznych. Pierwotnie miały być one wstrzymane do 25 marca. Rzeczywistość okazała się inna i z miesiąca na miesiąc ten termin przedłużał się. Uczniowie podstawówek i liceów od września wrócili do szkół, natomiast studenci od ponad roku uczą się zdalnie.

Zapytaliśmy studentów co sądzą na temat nauki zdalnej ?

- Największym problemem jest skupienie. Nie ma to jak usiąść w sali wykładowej, mieć kontakt z wykładowcą i zbudować z nim więź i relację, a przez łącza internetowe jest to niemożliwe - mówi Ewa, studentka pielęgniarstwa

- Uważam, że nauczanie zdalne jest bardzo dobrym pomysłem, jestem studentką lingwistyki i te same umiejętności które wykładowcy przekazują na zajęciach, są w stanie przedstawić również na wykładach online - mówi Karolina, studentka filologii angielskiej

- Uważam, że zdalne nauczanie jest niekorzystne ponieważ nadmierne używanie technologii cyfrowej źle na nas wpływa. Siedzimy za długo przed komputerem, na zajęciach zdalnych nie ma interakcji z wykładowcami, studentami i uważam, że powrót na uczelnie byłby najwydatniejszy - mówi Patrycja, studentka pedagogiki 

- Wolałabym wrócić na uczelnie ponieważ wtedy jest kontakt ze studentami i wykładowcami. Studiuję architekturę wnętrz, więc na uczelni można wymienić się swoimi spostrzeżeniami na temat praktycznych rzeczy takich jak rysunek - mówi Bożena, studentka architektury wnętrz 

- Myślę, że u nas na wydziale jest to dobrze rozwiązane ponieważ wykłady i ćwiczenia mamy  zdalnie. Uczęszczamy również  na zajęcia w szpitalu i uczymy się praktycznych rzeczy, ale uważam, że tych zajęć jest za mało. Jako przyszli medycy powinniśmy mieć kontakt z pacjentem oraz lekarzami, żeby przekazali nam tą wiedzę nie tylko w teorii, ale w praktyce - mówi Kasia, studentka medycyny

Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji i nauki zajęcia zdalne dla studentów będą trwały do 30 września 2021 roku