RADOM
Radomscy BHP-owcy prowadzą akcję: „Laptop za jeden uśmiech”
Zbierają używane laptopy, kompletują je i przekazują uczniom - Radomscy BHP-owcy prowadzą akcję pn.: „Laptop za jeden uśmiech.” Chcą pomóc dzieciom i młodzieży wykluczonym cyfrowo oraz zadbać o bezpieczeństwo podczas nauki zdalnej.
Zbiórka to pomysł Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pracowników Służby BHP w Radomiu. W pandemicznej rzeczywistości nie wszyscy uczniowie mają dostęp do komputera w domu, a wielu z nich uczestniczy w zdalnych lekcjach w nieprzystosowanych do tego warunkach - mówi Józef Witczak wiceprezes Stowarzyszenia Pracowników Służby BHP w Radomiu:
- Chcemy pozyskać laptopy takie, które są technicznie sprawne i mogą funkcjonować w zdalnym nauczaniu, chcieliśmy je zebrać i nieodpłatnie przekazać dzieciom, żeby mogły korzystać z tych właśnie sprzętów - mówi.
Do tej pory „behapowcy” przekazali uczniom ponad 20 laptopów. Jeden z nich trafił do dzieci pani Magdaleny, którym bardzo brakowało komputera, a naukę prowadziły na smartfonie - mówi Magdalena Mąkosa, mama dwójki uczniów z X LO im. Stanisława Konarskiego w Radomiu:
- Jeżeli chodzi o odbiór informacji na przykład matematyka, czy fizyka – na telefonie nie widać tych przykładów, tu będą miały większy obraz i to będzie duże udogodnienie - dodaje.
W wyrównywanie szans angażują się też szkoły, w tym X Liceum Ogólnokształcące, które udostępnia uczniom sale i komputery - mówi Wiktor Karoń, dyrektor X LO z Oddziałami Integracyjnymi im. Stanisława Konarskiego:
- Młodzież, która ma jakieś problemy z Internetem czy ewentualnie nie ma dostępu do odpowiedniego sprzętu komputerowego, może korzystać z tego sprzętu tutaj u nas w budynku - dodaje.
Społeczna inicjatywa zyskała wsparcie studentów BHP. Przygotowują filmik instruktażowy - jak korzystać z laptopa. W planach są też warsztaty on-line - mówi Miłosz Musiał, student kierunku BHP na Uniwersytecie Technologiczno-Humanistycznym w Radomiu:
- Tutaj musimy brać tak naprawdę wszystko pod uwagę i ustawienie fotela, laptopa, oświetlenie, a także jak musimy wygodnie usiąść, aby jak najmniej obciążać kręgosłup - dodaje.
Do odbioru komputerów zgłosiło się ponad 100 osób. Organizatorzy proszą o wsparcie każdego, kto ma w domu lub firmie niepotrzebny sprzęt, mogący wspomóc naukę zdalną. Chodzi nie tylko o laptopy, ale też rutery i kamerki.