Coraz więcej uchodźców wraz z dziećmi trafia do Radomia. Dlatego wiele placówek kulturalnych oraz stowarzyszeń wychodzi na przeciw i organizuje bezpłatne zajęcia dla ukraińskich dzieci. Takie spotkania organizuje m.in. Stowarzyszenie Centrum Młodzieży Arka w Radomiu.

- Zapraszamy do naszych klubów wszystkich, którzy przybyli z Ukrainy z dziećmi w wieku od 6 do 16 lat. Podczas naszych zajęć dzieci mają zajęcia plastyczne, muzyczne oraz zajęcia taneczne - Agnieszka Banasik z radomskiej Arki.

Chwilę oddechu dzieciom i ich mamom chce podarować również szkółka tańca Frajda.

- Zapraszamy dzieci (5-18 lat) ukraińskich uchodźców, którzy przyjadą do Radomia lub już tutaj są. Podczas zajęć, mamy mogą napić się herbaty w naszej kuchni, skorzystać z WI-FI, zadzwonić, pójść na spacer po parku. Na razie proponujemy zajęcia edukacyjno-taneczne w naszej siedzibie przy Śniadeckich 2 w godzinach popołudniowych. Zaczynamy we wtorek, 8 marca w godzinach 17.15-18.00 - mówi Aleksandra Kupis z Frajdy.

Dziećmi, które przybyły do Radomia z ogarniętej wojną Ukrainy chce zaopiekować się także Miejski Ośrodek Kultury Amfiteatr.

- Zapraszamy rodziców z dziećmi w każdym wieku na Daszyńskiego 5 od poniedziałku do piątku w godz. 9 do 15. Nie będzie nudy! Postaramy się, żeby dzieci miło i aktywnie spędziły czas! W opiece nad dziećmi pomogą osoby dwujęzyczne. Rodzicom udostępniamy dwa komputery z dostępem do darmowego Wi-Fi. Pierwsze zajęcia ruszają 10 marca - mówi Alicja Gryz-Wasil z Miejskiego Ośrodka Kultury Amfiteatr.

Świetlica "Lokomotywa", którą prowadzi Fundacja Dobry Duszek, także organizuje zajęcia dla dzieci.

- Zakłady Automatyki Kombud SA objęły patronat nad świetlicą "Lokomotywa", którą poprowadzi Fundacja Dobry Duszek z Radomia. To miejsce zapewni wsparcie i opiekę dzieciom w wieku od 3 do 10 lat, które przybyły z rodzicami do Radomia po wybuchu wojny na Ukrainie. W świetlicy opiekę nad dziećmi sprawować będą wolontariusze oraz osoby posługujące się językiem ukraińskim, organizując zajęcia twórczo-edukacyjne, aby zapewnić im zabawę, radość i poczucie domowego ciepła. Zajęcia będą w Kamienicy Deskurów. Warunkiem uczestnictwa w zajęciach jest wcześniejsze rezerwacja telefoniczna pod numerem +48538630381. Godziny zajęć: 9 - 12 dzieci w wieku 3-6 lat i 13 - 16 dzieci w wieku 7-10 lat. Pierwsze zajęcia w najbliższy czwartek, 10 marca - wyjaśnia Olga Tymaszenko, pedagog w świetlicy "Lokomotywa".

Liczną grupę wśród uchodźców, którzy w ostatnim czasie przybywają do Polski z objętej wojną Ukrainy stanowią dzieci. Dlatego Helios postanowił choć na chwilę pomóc im oderwać się od dramatycznych wydarzeń, które stały się ich udziałem w ostatnim czasie.

- Od piątku, 4 marca rozpocznie się cykl bezpłatnych seansów dla najmłodszych widzów w ukraińskiej wersji językowej. Darmowe bilety dla dzieci oraz ich opiekunów dostępne są wyłącznie w kasie kina. Helios zaplanował co najmniej jeden seans dziennie przez cały tydzień, w każdym kinie w kraju. Repertuar wyświetlany w ramach pokazów dostępny jest pod adresem: www.helios.pl/dzieci_ua - Andrzej Ciesielski,  dyrektor kina Helios.

Chwilę radości ukraińskim dzieciom, chce podarować również Park Trampolin JumpWorld w Radomiu.

- Nie robimy kolejnej zbiórki, ale pomyśleliśmy, że możemy zadbać o uśmiech i odrobinę radości dla dzieci, które znalazły się w Polsce nie z własnej woli - znalazły się tutaj dlatego, że muszą uciekać. Dlatego do odwołania każde dziecko z Ukrainy skacze w naszym parku za darmo. Dostaje także w prezencie nasze antypoślizgowe skarpetki. Nasz Park Trampolin to zawsze było miejsce zabawy i relaksu. W tych trudnych czasach dajmy najbardziej poszkodowanym odrobinę uśmiechu - Łukasz Ranecki, manager parku.

 W pomoc uchodźcom z Ukrainy włączają się także radomskie kluby sportowe. Broń Radom zaprasza wszystkie dzieci na bezpłatne treningi.

- Zapraszamy wszystkie dzieci ukraińskie. Jeżeli słuchacze mają kontakt z rodzinami, to prosimy, żeby przekazali informację o tym treningu. Chcemy ich wspomóc i żeby dzieci mogły chociaż na chwilę uciec od rzeczywistości. Im więcej przyjdzie, tym lepiej. Dziewczynki też mogą przychodzić - mówi Mirosław Leszczyński, dyrektor ds. organizacyjnych w Broni Radom.