Już po raz 9 społeczność Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 6 im. Jana Kochanowskiego w Radomiu zorganizowała Marsz Wolności. Wpisuje się on w oficjalne obchody Święta Niepodległości w Radomiu. Uroczystość rozpoczęła się na placu przy VI LO, gdzie na maszt została wciągnięta flaga narodowa. Później młodzież z nauczycielami przeszła na plac przy pomniku Jana Kochanowskiego. Tu przybyły poczty sztandarowe radomskich szkół oraz ich delegacje. Po odegraniu Hymnu Narodowego i powitaniu zebranych przez Romualda Lisa, dyrektora Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 6 im. Jana Kochanowskiego, głos zabrał wiceprezydent Radomia Ryszard Fałek, który dziękował za organizację marszu. W dalszej części dr Adam Duszyk, historyk w VI LO przypomniał wydarzenia z 2 listopada 1918 roku w Radomiu. Wtedy właśnie zawiązał się Komitet Pięciu, który przejął kontrolę nad Radomiem po usunięciu zaborców. Odtworzony został moment, gdy w południe 8 listopada 1918 roku na balkonie w gmachu byłego gubernatora Stanisław Kelles- Krauz oznajmił zebranym radomian powstanie wolnej Polski i wywieszono biało- czerwone flagi. Dziś zrobili to uczniowie VI LO z okrzykami- Niech żyje Polska! W następnej scenie na plac wbiegli Hallerczycy oraz wjechali ułani, którzy wprowadzili jadących powozem: Marszałka Józefa Piłsudskiego i Ignacego Paderewskiego. Jak wyjaśniał dr Adam Duszyk- odtworzona została scena wjazdu do Sejmu obu mężów stanu. Właśnie wtedy w Sejmie powierzona została Paderewskiemu rola premiera oraz ministra spraw zagranicznych. W rolę Marszałka wcielił się były dyrektor w LO im. Kochanowskiego Adam Wasilewski, a w rolę Paderewskiego nauczyciel informatyki Rafał Błędowski. Po tej części zebrani wysłuchali wiązanki melodii patriotycznych w wykonaniu uczniów Zespołu Szkół Muzycznych, a następnie w szyku marszowym, przy dźwiękach werbli przeszli do radomskiego Rynku, gdzie pod Pomnikiem Legionisty zostały złożone kwiaty.