Mieszkańcy schroniska i noclegowni dla bezdomnych przy ul. Zagłoby w Radomiu zabierają się za wiosenne porządki. Chcą uporządkować przestrzeń wokół siebie i zbierają środki czystości.

Pandemia koronawirusa zamknęła drzwi do noclegowni dla bezdomnych prowadzonych przez Caritas Diecezji Radomskiej. W placówkach przy ul. Słowackiego i Zagłoby przebywają jedynie osoby, które posiadają negatywne testy na obecność wirusa lub zaświadczenie lekarskie potwierdzające stan zdrowia bezdomnego.

Trwają przygotowania do nadchodzącej zimy.

Streetworkerzy Caritas Diecezji Radomskiej zbierają środki higieny osobistej - chcą, choć na chwilę, poprawić komfort życia bezdomnych.

Są znani pracownikom noclegowni, wiedzą dokąd przyjść, gdy temperatura drastycznie spada, znają warunek, lecz czasem nie są w stanie go spełnić. Mrozy mocno dają się we znaki osobom bezdomnym. W ostatnim czasie bezdomni chętniej korzystają z noclegowni. 

Rozpoczął się sezon jesienno-zimowy i pierwsze osoby już szukają schronienia. W domu dla bezdomnych kobiet przy ul. Zagłoby przebywa obecnie 13 pań, w noclegowni - w zależności od temperatury w nocy - od 8 do 13 osób.

Teraz ciepła woda będzie dostępna przez cały dzień - w domu dla bezdomnych kobiet i noclegowni przy ul. Zagłoby w Radomiu dobiega końca remont kotłowni i zmiana systemu ogrzewania. Do końca roku zostaną tam utworzone także nowa pralnia i suszarnia.

Łóżka polowe, krzesła, miejsca na korytarzach - chociaż w ciągu ostatnich nocy radomskie noclegownie zapełniły się, to każdy kto potrzebuje dachu nad głową, otrzyma schronienie.

Osoby bezdomne będą mogły przeczekać tam najgorszą pogodę, zjeść ciepły posiłek, wykąpać się czy uprać swoje rzeczy. Wiosną przyszłego roku przy Domu dla Bezdomnych Kobiet i Noclegowni dla Kobiet i Mężczyzn przy ul. Zagłoby rozpocznie się budowa ogrzewalni.