REGION
Spór o czynsz za słupy oświetleniowe
PGE żąda opłat czynszowych za słupy oświetleniowe. Samorzadowcy nie chcą płacić i proszą o wsparcie marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego.
Na początku roku samorządowcy otrzymali z PGE Dystrybucja pisma z propozycjami umów, w ramach których mieliby uiszczać miesięczną opłatę za wykorzystywanie każdego słupa energetycznego, na którym znajduje się należąca do gminy oprawa oświetleniowa. - Jako przedstawiciele samorządu terytorialnego z regionu radomsiego nie zgadzamy się na narzucanie przez spółkę niekorzystnych warunków dzierżawy infrastruktury oświetleniowej oraz ustalone w związku z tym opłaty - czytamy w piśmie do marszałka Stanisława Karczewskiego. W skali takich gmin jak Potworów czy Odrzywół PGE ściągałoby z samorządów rocznie od 30 do 70 tys. złotych.
Wójt Potworowa Marek Klimek mówi, że całkowicie niezrozumiałe jest ponoszenie przez samorząd opłat za dzierżawę infrastrukltury, która tak naprawdę została w znacznej częsci wybudowana przy pomocy ich własnych środków finansowych. - Co więcej, w wielu przypadkach, słupy energetyczne, będące własnością przedsiębiorstw energetycznych, nie znajdują się na gruntach gminnych, lecz prywatnych - informuje wójt Klimek:
Z kolei wójt Odrzywołu Marian Kmieciak dodaje, że infrastruktura oświetleniowa jest bardzo często umiejcowiona w pasach drogowych należych do samorządów. - A więc możemy żądać ustanowienia służebności oraz opłat za zajęcie pasa drogowego - podkreśla wójt Kmieciak:
Samorządowcy są zdania, że w sytuacji sporu z zakładem energetycznym są na straconej pozycji. Mówią, że jeśli nie zgadzą się na warunki, które stawia im firma energetyczna, może wyłączyć gminom oświetlenie. - Nie możemy dopuścić do takiej sytyuacji, dlatego szukamy wsparcia u rządzących - mówią samorządowcy.
Stanowisko PGE Dystrybucja w tej sprawie mamy poznać w najbliższy poniedziałek.