Do zdarzenia doszło wczoraj późnym popołudniem. 62-latek jechał traktorem i spowodował kolizję z volkswagenem.

-  Z relacji poszkodowanego wynikało, że jadący polną drogą traktor otarł bronami o zaparkowany pojazd, należący do mieszkańca gminy Radoszyce.  Następnie traktorzysta odjechał w kierunku ul. Krakowskiej i zniknął z pola widzenia – informuje sierż. Piotr Przygodzki z koneckiej policji.

Policjanci ustalili, że 62-latek jest mieszkańcem gminy Radoszyce. Ciągnik, którym się poruszał nie miał tablicy rejestracyjnej, nie był dopuszczony do ruchu i nie posiadał ubezpieczenia.

Kierowca natomiast nie miał prawa jazdy, a do tego miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

Sprawą traktorzysty zajmie się sąd. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.